Spółka należąca do Zygmunta Solorza prężnie działa w promocji wodoru na terenie Polski. Przykładem może być wykorzystywanie służbowych aut w Polsacie zasilanych ogniwami paliwowymi - są to Toyoty Mirai oraz Hyundai Nexo. Teraz doczekaliśmy się budowy dwóch komercyjnych stacji tankowania wodoru. Pierwsza z nich powstanie w Warszawie przy ulicy Tango (poprzeczna do ulicy Poleczki) i wszystko wskazuje na to, że jej budowa zostanie ukończona już wiosną tego roku. Wtedy też ruszy detaliczna sprzedaż paliwa, które będzie powstawało za pośrednictwem koncernu energetycznego ZE PAK (Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin), również należącego do Zygmunta Solorza. Instalowany elektrolizer zielonego wodoru będzie w stanie wytworzyć dziennie ponad 1000 kg wodoru, a docelowo będzie to 40 ton na dobę, które będą rozwożone po kraju.
Czytaj więcej
30 procent wszystkich powstających w Europie baterii do pojazdów elektrycznych pochodzi z Polski. Teraz ten odsetek może być jeszcze większy. Powstanie kolejna fabryka komponentów akumulatorów do pojazdów zasianych z gniazdka.
W ślad za pierwszą stacją tankowania wodoru w Warszawie, ruszyły prace nad drugą lokalizacją w Rybniku przy ul. Budowlanych, w bezpośrednim sąsiedztwie dworca komunikacji miejskiej. – Będzie to druga w Polsce komercyjna, ogólnodostępna stacja tankowania wodoru. Dostarczany do stacji wodór będzie pochodził całkowicie ze źródeł odnawialnych - będzie to tzw. zielony wodór. Oddanie stacji do użytkowania przez inwestora jest planowane na II kwartał br. – poinformowała rzeczniczka rybnickiego magistratu Agnieszka Skupień. Należy zwrócić również uwagę, że Pak-PCE Stacje H2 planuje budowę stacji również we Wrocławiu, Lublinie, Gdańsku i Gdyni. Na ten cel spółka otrzyma 20 mln zł dofinansowania z Narodowego Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Całkowity koszt realizacji przedsięwzięcia to 57,4 mln zł. Stacja w Rybniku ma powstać do 30 czerwca 2024 roku.
Czytaj więcej
Zasięg do 650 kilometrów, tankowanie do pełna w zaledwie kilka minut, emisja wyłącznie w postaci pary wodnej. Do tego przestronniejsze wnętrze i atrakcyjna stylistyka – tak prezentuje się druga generacja wodorowej Toyoty Mirai, którą japoński koncern za kilka miesięcy wprowadzi na rynek.