Za pośrednictwem różnych kanałów mediów społecznościowych General Motors potwierdził, że pracuje nad przyszłością napędu elektrycznego dla swojego kultowego modelu Corvette. Zgodnie z postem na LinkedIn autorstwa Marka Reussa, prezesa GM już w przyszłym roku ma być dostępny zelektryfikowany wariant (zapewne hybryda plug-in), a później również w pełni elektryczna wesrsja Corvetty.
Czytaj więcej
GM dokonał największej rewolucji w 60-letniej historii Corvetty. Nowy model C8 Stingray będzie miał centralnie zabudowany, wolnossący silnik.
Na stronie corvetteforum.com pojawiły się też spekulacje na temat przyszłej nazwy elektrycznej Corvetty, która mogłaby brzmieć E-Ray. Pewne jest, że elektryczna Corvette otrzyma używaną przez koncern GM elektryczną platformę o nazwie GM Ultium. Pozwala ona na napęd na przednie, tylne i wszystkie koła oraz moc ponad 1000 KM. Tyle osiąga elektryczna wersja Hummera EV. Rozważana jest również kwestia wyodrębnienia Corvetty jako submarki. Po tym jak Ford osiągnął sukces z elektryczną wersją Mustanga pomysł zbudowania przez General Motors elektrycznego modelu z użyciem nazwy Corvette w ogóle nie dziwi. W końcu Mustang i Corvette to dwa najbardziej znane amerykańskie auta sportowe.
Szczegóły dotyczące Corvetty z napędem hybrydowym nie zostały jeszcze podane. Prawdopodobnie połączony zostanie klasyczny 6,2-litrowy silnik benzynow V8 z napędem elektrycznym. Pod względem osiągów taki napęd powinien móc konkurować z 680 konną wersją Corvetty Z06.
Chevrolet Corvette C8 Stingray