Zakład o zdolności produkcji 50 GWh zatrudni do 3 tys. pracowników i będzie wytwarzać ogniwa baterii specjalnie zaprojektowane do elektrycznych aut Volvo i Polestara. Zacznie działać w 2025 r. Javier Varela, szef działu inżynieryjnego i operacyjnego Volvo wyjaśnił, że o wyborze rodzinnego miasta tej firmy, Göteborga zadecydowały dostęp do energii z odnawialnych źródeł i infrastruktura. Volvo zapowiedziało, że od 2030 r. będzie produkować wyłącznie auta z napędem elektrycznym. W ten projekt zainwestowane zostanie ok. 30 mld koron (2,9 mld euro). Produkcją pokieruje dawny członek kierownictwa Tesli, Adrian Clarke. — Adrian przychodzi do nas z długim doświadczeniem pracy w Tesli. Wie również , jak budować takie fabryki — powiedział Peter Carlsson, prezes Northvolt, który również pracował wcześniej w Tesli.
Czytaj więcej
Volvo wie, czego chce – pełnej elektryfikacji, cyfrowego postępu i zrównoważonej, ekologicznej produkcji. C40 Recharge to początek drogi do osiągnięcia tego celu.
Walka na świecie o najbardziej utalentowanych i doświadczonych pracowników jest zaciekła, a większość inżynierów znających się na bateriach mieszka w Azji. Tesla i azjatyckie firmy: LG i Samsung SDI też stawiają fabryki w Europie. Gigafactory Northvolta w Skelleftea w Szwecji zmontowała w końcu grudnia pierwsze ogniwo baterii. Była to pierwsza europejska firma, która zaprojektowała i wyprodukowała baterię w Europie. Carlsson poinformował, że zakład pracuje zgodnie z planem, choć globalne problemy z dostawami komponentów, zwłaszcza brak półprzewodników i pandemia zwiększyły wyzwania. — Nie był to najłatwiejszy czas — stwierdził. Volvo Cars chce, aby w połowie tej dekady auta z napędem elektrycznym miały 50-procentowy udział w sprzedaży. Pięć lat później zamierza produkować już wyłącznie auta z takim napędem. Northvolt otrzymał dotąd zamówienia warte ponad 26 mld euro od BMW, Fluence, Scanii, Volkswagena, Volvo Cars i Polestara.