Śmiertelność wypadków drogowych w Polsce powyżej średniej UE

Choć pod względem liczby śmiertelnych wypadków na drogach jesteśmy w unijnym rankingu bliżej jego końca niż początku, podsumowanie ubiegłego roku wskazuje na pewną poprawę Polski w niechlubnych statystykach dotyczących bezpieczeństwa ruchu.

Publikacja: 30.03.2022 08:20

Śmiertelność wypadków drogowych w Polsce powyżej średniej UE

Foto: AdobeStock

Z opublikowanych danych Komisji Europejskiej wynika, że w 2021 r. wskaźnik śmiertelnych ofiar przypadających na milion mieszkańców spadł do 59 z 66 w roku 2020 i 77 w roku 2019. Co prawda, wciąż jesteśmy powyżej unijnej średniej, wynoszącej 44 śmiertelnych ofiar, ale 10-procentowa poprawa wskaźnika w ujęciu rok do roku jest jednym z lepszych wyników w całej UE. W porównaniu do średniej z lat 2017-2019 śmiertelność w drogowych wypadkach w przeliczeniu na milion mieszkańców zmalała w ubiegłym roku o 22 proc., co także jest wynikiem niezłym.

Zwłaszcza, gdy porównamy się z innymi krajami regionu: w Rumunii w ub. roku liczba śmiertelnych wypadków na milion osób wzrosła do 93 z 85 rok wcześniej (ale w 2019 ginęło 96 osób), a w Bułgarii do 81 z 67 rok wcześniej. Na Łotwie ginęło na drogach 78 osób na milion, w Chorwacji 72. Ale do Europy Zachodniej nam daleko: w Niemczech na jeden milion mieszkańców ginęło 31 osób, w Danii 23, podobnie w Szwajcarii, w Szwecji 18, a w Norwegii zaledwie 16.

Czytaj więcej

Kobiety mniej zagrożone śmiercią w wypadku drogowym niż mężczyźni

Z danych KE wynika, że w 2021 r. w wypadkach na terenie UE zginęło 19,8 tys. osób. To o 5 proc. i tysiąc ofiar więcej w porównaniu z pandemicznym 2020 r., ale o 13 proc. tj. o 3 tys. ofiar mniej niż w poprzedzającym pandemię 2019 r. - Ponieważ natężenie ruchu wraca do normalności, musimy zadbać o to, by nie powrócić do liczby śmiertelnych ofiar wypadków na poziomie sprzed pandemii – podkreśla Komisarz ds. transportu Adina Valean. jak twierdzi, UE chce poprzez finansowanie, prawodawstwo i działania informacyjne doprowadzić do stworzenia bezpiecznego systemu poprawy w postaci bezpieczniejszej infrastruktury, bezpieczniejszych pojazdów, bezpieczniejszego korzystania z dróg i lepszej opieki powypadkowej. – zaznacza Valean, jest to jednak wspólnym obowiązkiem państw członkowskich, przemysłu i wszystkich użytkowników dróg. Według wstępnych danych dziewięć państw członkowskich (Dania, Niemcy, Irlandia, Cypr, Litwa, Malta, Polska, Portugalia i Szwecja) odnotowało w 2021 r. najniższą w historii liczbę śmiertelnych ofiar wypadków drogowych.

W porównaniu z rokiem 2019 poprzedzającym pandemię liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w 2021 r. spadła o 13 proc., przy czym największe spadki – o ponad 20 proc. – odnotowano prócz Polski także w Danii, Belgii, Portugalii i na Litwie. Najlepszym wynikiem może pochwalić się Lichtenstein, na którego drogach w ubiegłym roku nie zdarzył się ani jeden wypadek śmiertelny, a rok wcześniej – tylko jeden. Z kolei Łotwa, Słowenia i Finlandia odnotowały wzrost liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w ciągu ostatnich dwóch lat.

Czytaj więcej

Fotoradary staną na przejazdach kolejowych

Unijne statystki pokazują, że niewiele ponad połowa śmiertelnych wypadków zdarzyło się na drogach wiejskich, 40 proc. w miejskich a 8 proc. na autostradach. Kierowcy i pasażerowie stanowili 43 proc. ofiar, podczas gdy piesi 20 proc., kierujący motocyklami 18 proc., a rowerzyści – 10 proc. Na drogach wiejskich największy odsetek zabitych przypadał na pieszych. Trzy czwarte ofiar to mężczyźni, przeszło jedna czwarta – osoby w wieku powyżej 65 lat. Choć rośnie udział ludzi młodych: 12 proc. ofiar wypadków drogowych w UE miało od 18 do 24 lat. - Ponieważ ta grupa wiekowa stanowi zaledwie 7 proc. ludności UE oznacza to, że statystycznie młodzi ludzie częściej ponoszą śmierć w wypadkach drogowych – stwierdza Komisja Europejska. UE wyznaczyła sobie do 2030 r. cel redukcji wypadków śmiertelnych i tych w poważnymi obrażeniami o 30 proc. Dla roku 2050 przyjęto wizję zero – ich wyeliminowania.

Z opublikowanych danych Komisji Europejskiej wynika, że w 2021 r. wskaźnik śmiertelnych ofiar przypadających na milion mieszkańców spadł do 59 z 66 w roku 2020 i 77 w roku 2019. Co prawda, wciąż jesteśmy powyżej unijnej średniej, wynoszącej 44 śmiertelnych ofiar, ale 10-procentowa poprawa wskaźnika w ujęciu rok do roku jest jednym z lepszych wyników w całej UE. W porównaniu do średniej z lat 2017-2019 śmiertelność w drogowych wypadkach w przeliczeniu na milion mieszkańców zmalała w ubiegłym roku o 22 proc., co także jest wynikiem niezłym.

Pozostało 86% artykułu
Jak jeździć
Coraz niebezpieczniej na drogach. NIK skontrolował system szkolenia kierowców
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Jak jeździć
Większość kierowców nie radzi sobie z przebitą oponą na drodze
Jak jeździć
Co Polacy biorą ze sobą na wakacje? Co trzeci nie ma miejsca na niezbędny bagaż
Jak jeździć
Czesi podnoszą limity prędkości na autostradach. Do Chorwacji pojedziemy 150 km/h
Materiał Promocyjny
Zatory płatnicze
Jak jeździć
Musisz wymienić tablice rejestracyjne. Inaczej auto zostanie wyrejestrowane
Jak jeździć
Zakaz wyprzedzania ciężarówek z lukami prawnymi