Japoński producent od dłuższego czasu ujawniał skrawki informacji o nowej generacji kultowego modelu, podsycając ciekawość miłośników „szerszenia”. Podczas targów motocyklowych w niemickiej Kolonii Hornet w końcu ujrzał światło dzienne w całej okazałości. Nowa generacja Hondy Hornet przykuwa uwagę mocno zaznaczonymi, ostrymi liniami, a lusterka motocykla przypominają odstające czułka groźnego owada. Drapieżny wygląd idzie w parze z napędem, któremu nie odebrano „żądła”.
Czytaj więcej
Do 2025 r. japoński producent zapowiedział wprowadzenie minimum dziesięciu bezemisyjnych dwukołowych modeli. Wśród nich znajdą się elektryczne rowery, motorowery, skutery i motocykle. Po 2040 r. wszystkie jednoślady Hondy mają być neutralne pod względem emisji CO2.
Hondę Hornet CB750 wyposażono w dwucylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 750 cm3 o mocy 92 KM i momencie obrotowym 75 Nm. Do dyspozycji są trzy standardowe tryby pracy silnika: Standard, Rain i Sport. Dodatkowy tryb User pozwoli na dostosowanie ustawień do własnych preferencji i stylu jazdy. Jednostkę napędową umieszczono w nowej, lekkiej, dwubelkowej ramie o wadze 16,6 kg. Zawieszenie obejmuje widelec upside-down Showa Separate Fork Function Big Piston o średnicy goleni 41 mm oraz tylny amortyzator Pro-Link. Pojemność zbiornika paliwa to 15,2 l. Według danych producenta średnie zużycie paliwa na dystansie 100 km ma wynieść 4,32 l. Łączna masa Hondy Hornet wraz z płynami eksploatacyjnymi to 190 kg.
Honda Hornet CB750
Na pokładzie nie zabrakło również nowoczesnej technologii. Kolorowy, 5-calowy wyświetlacz TFT oprócz funkcji informacyjnej, umożliwi połączenie ze smartfonem współpracującym z systemami Android i teraz również z iOs. Model dostępny będzie w trzech wersjach kolorystycznych: czarno-czerwonej, biało-czerwonej, grafitowej i żółtej. Ceny Hondy Hornet CB750 (2023) zaczynają się od 35 900 zł. Pierwsze egzemplarze pojawią się w autoryzowanych punktach sprzedaży w styczniu.