Opel sprzedany Francuzom

Wieczorem w piątek, 3 marca doszło do porozumienia francuskiej grupy PSA oraz General Motors w sprawie sprzedaży Opla.

Publikacja: 04.03.2017 12:38

Opel sprzedany Francuzom

Foto: Bloomberg

Informacje nie są jeszcze oficjalne, wiadomo jedynie z przecieków, że transakcję zatwierdziła rada nadzorcza PSA. Oczekuje się, że szczegóły tego porozumienia zostaną podane w poniedziałek, 6 marca na wspólnej konferencji prasowej. Natomiast na 9.45 w Ruesselsheim zapowiedziano spotkanie zarządu Opla z pracownikami. Wcześniej zarząd spotkał się z nimi w ostatni piątek, ale ze względu na klauzulę poufności zostało ono skrócone, ponieważ zarząd nie był w stanie podać jakichkolwiek szczegółów.

Oznaczałoby to, że w negocjacjach między Amerykanami i Francuzami doszło wcześniej do przełomu, bo na rynku od kilku dni krążyła informacja, że do formalnego ogłoszenia przejęcia Opla przez PSA dojdzie dopiero 9 marca, po zakończeniu dni prasowych rozpoczynającego się 6 marca salonu samochodowego w Genewie. Argumentowano, że wydłużony termin jest niezbędny, za względu na złożoność transakcji.

W negocjacjach najtrudniejszym punktem okazała się przyszłość funduszu emerytalnego Opla wartego 9 mld dolarów oraz możliwość eksportowania samochodów Opla na te rynki, na których konkurowałyby one z Chevroletami, czyli w Chinach i Ameryce Łacińskiej. Ta ostatnia kwestia została rozwiązana po tym, jak GM zgodził się wpłacić do funduszu emerytalnego nie miliard, jak był skłonny wcześniej, ale 2 miliardy dolarów.

Dla Carlosa Tavaresa, prezesa PSA przejęcia Opla do czego dążył od dawna to szansa na stworzenie dużego producenta europejskiego oraz uzyskanie „pieczęci” niemieckiej technologii. Jego zamiarem jest dojście w szybkim tempie do 5 mln sprzedanych aut. W tej chwili Peugeot i Citroen sprzedają łącznie 3,15 mln, a Opel 1,2 mln. Oczekuje on również, że połączenie chociażby działu zakupów i kosztów sprzedaży da w krótkim okresie czasu przynajmniej 2 mld euro.

Najbardziej wojowniczy francuski związek zawodowy CGT wezwał pracowników Opla z Niemiec, Wlk Brytanii, ale również i zatrudnionych w PSA we Francji do wystąpienia w obronie swoich interesów. Znając Carlosa Tavaresa, jak bezwzględny jest on w cięciu kosztów, teraz obawiają się, że przyjdzie kolejna fala oszczędności.

Na razie nie wiadomo jeszcze, czy ostatecznie General Motors rzeczywiście rezygnuje z zabiegania o rynek europejski, ponieważ pojawiły się informacje, że Amerykanie mogą się zdecydować na powrót z marką Chevrolet.

Informacje nie są jeszcze oficjalne, wiadomo jedynie z przecieków, że transakcję zatwierdziła rada nadzorcza PSA. Oczekuje się, że szczegóły tego porozumienia zostaną podane w poniedziałek, 6 marca na wspólnej konferencji prasowej. Natomiast na 9.45 w Ruesselsheim zapowiedziano spotkanie zarządu Opla z pracownikami. Wcześniej zarząd spotkał się z nimi w ostatni piątek, ale ze względu na klauzulę poufności zostało ono skrócone, ponieważ zarząd nie był w stanie podać jakichkolwiek szczegółów.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana