W tyskich zakładach należących do spółki Opel Manufacturing Poland będą produkowane nowoczesne benzynowe silniki PureTech. Taką decyzję podjął właśnie francuski koncern motoryzacyjny PSA, który w ub. roku przejął Opla od General Motors. Ten sam rodzaj silnika będzie opuszczał linie produkcyjne węgierskiej fabryki Szentgotthárd.
Ulokowanie PureTech w Tychach definitywnie ucina obawy o ewentualne zamknięcie zakładu. Zanim General Motors sprzedał Opla planowano, że fabryka będzie produkować jednostki napędowe dla opli w Gliwicach.
– Dla zakładu w Tychach to ważna decyzja, która rozpoczyna nowy etap rozwoju fabryki, czyniąc ją ważną częścią Grupy PSA. Dzięki uruchomieniu produkcji w 2019 r. osiągniemy wysoką konkurencyjność zakładu i zapewnimy pracownikom stabilną przyszłość, co jest jednym z kluczowych aspektów naszej działalności – powiedział Andrzej Korpak, dyrektor generalny Opel Manufacturing Poland.
Produkcja silników PureTech rozpocznie się w 2019 roku. W fabryce zmodernizowano infrastrukturę, powiększono powierzchnię produkcyjną i dokonano całkowitej wymiany maszyn i urządzeń. Obecnie trwają testy i prace instalacyjne.
Zwiększenie produkcji nagradzanych przez trzy kolejne lata tytułem Engine of the Year silników PureTech jest jednym z elementów strategii PSA nakierowanej na przyspieszenie rozwoju i wzrost konkurencyjności w Europie. Grupa postawiła z jednej strony na zwiększenie elastyczności swojej bazy produkcyjnej, wytwarzając komponenty jak najbliżej fabryk samochodów, z drugiej – na dostosowanie produkcji do oczekiwań klientów. Od 2019 roku zwiększona będzie m.in. produkcja skrzyń biegów, natomiast w Tremery we Francji trwają przygotowania do produkcji silników elektrycznych.