Polacy polubili hybrydy

Sprzedaż aut z napędem hybrydowym wzrosła w ub. roku o 40 proc.

Publikacja: 07.03.2016 21:00

Lexus LC 500h rozpędzi się do setki w niecałe 5 sekund

Lexus LC 500h rozpędzi się do setki w niecałe 5 sekund

Foto: materiały prasowe

Rośnie popularność samochodów z napędem alternatywnym. Przybywa zwłaszcza aut hybrydowych, ale też hybryd ładowanych z gniazdka typu plug in. Powoli rośnie także liczba samochodów w pełni elektrycznych.

W poniedziałek Toyota Motor Poland (TMP) poinformowała, że łączna sprzedaż jej aut hybrydowych na polskim rynku przekroczyła już poziom 10 tys. sztuk. Tylko w ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2016 roku zarejestrowano 1,1 tys. hybrydowych toyot. Cały ubiegły rok okazał się pod tym względem o połowę lepszy od poprzedniego, a w ciągu ostatnich pięciu lat roczna sprzedaż hybryd japońskiego producenta podskoczyła dwudziestokrotnie. – To lawinowo rosnąca sprzedaż. Technologia bardzo się przyjęła, na całym świecie jeździ 8 milionów hybryd – podkreśla Jacek Pawlak, szef TMP i prezes Toyota Central Europe.

Według Instytutu Samar w 2015 roku sprzedano w Polsce ponad 5,5 tys. aut z napędem hybrydowym. To o blisko 40 proc. więcej niż w roku 2014. Na rosnącej popularności takich pojazdów rośnie Lexus, który wersję hybrydową oferuje we wszystkich siedmiu sprzedawanych w Polsce modelach. W końcu roku dojdzie kolejny: LC 500 h – sportowe coupe, szybkie, a zarazem oszczędne, które zadebiutowało podczas salonu w Genewie. – Jeszcze cztery lata temu nikt nie wierzył, że auta z napędem hybrydowym staną się tak popularne – mówi Monika Małek, szef PR Lexus Polska. Co ciekawe, żadna marka nie ma tak wysokiego poziomu „hybrydyzacji” – aż 70 proc. sprzedawanych w Polsce aut Lexusa to hybrydy. W ub. roku marka zwiększyła sprzedaż o prawie połowę.

Coraz lepiej sprzedają się także hybrydy ładowane z gniazdka. W ub. roku sprzedało się blisko 300 takich pojazdów, z tego jedna trzecia należała do Mitsubishi: model Outlander PHEV stał się najpopularniejszym tego typu samochodem nie tylko w Polsce, ale również w Europie. – Początek obecnego roku jest dla nas także bardzo obiecujący – twierdzi Kinga Lisowska, rzecznik MMC Car Poland, importera marki.

Samochodów w pełni elektrycznych przybywa już znacznie wolniej. Z danych Samaru wynika, że sprzedano ich w ubiegłym roku 116 sztuk w porównaniu z 83 rok wcześniej. Jednym z najbardziej popularnych aut okazało się BMW i3. – Sprzedaż tego modelu zwiększyła się w ciągu roku o 30 proc. – twierdzi Marcin Słomkowski, dyrektor generalny Inchcape Motor Polska, dealera marki.

Ale problemem w przypadku „elektryków” problemem wciąż pozostaje słabo rozwinięta sieć ładowania i niewielki zasięg samochodów. Choć producenci również w tej kwestii posuwają się do przodu. Przykładowo Nissan szykuje się do wprowadzenia na rynek popularnego modelu Leaf z akumulatorem pozwalającym przejechać aż 250 km na jednym ładowaniu.

Z analizy Strategic Outlook of Global Electric Vehicle Market in 2015 firmy doradczej Frost & Sullivan wynika jednak, że ogólne wyniki sprzedaży aut elektrycznych nie spełniają na razie oczekiwań producentów. – W Europie oraz Ameryce Północnej nie zdołano osiągnąć zakładanego poziomu sprzedaży, głównie z powodu niechęci użytkowników do wprowadzania nowych technologii, długiego czasu ładowania pojazdów oraz niewiedzy o zaletach pojazdów elektrycznych – komentuje Frost & Sullivan.

Tymczasem na horyzoncie pojawia się nowa technologia napędu – ogniwa paliwowe. Samochody na wodór seryjnie produkuje już Hyundai oraz Toyota. W Polsce pierwsze stacje z wodorem pojawią się jednak dopiero za kilka lat.

Nie jeden, lecz dwa silniki

Napęd hybrydowy to połączenie silników spalinowego i elektrycznego, które mogą pracować jednocześnie lub na przemian. Przy niewielkich prędkościach w mieście wykorzystywany jest zwykle silnik elektryczny. Włącza się np. w trakcie ruszania, podczas zjazdów ze wzniesień. W czasie normalnej jazdy auto napędza już silnik tradycyjny, a układ podziału mocy rozdziela moc silnika spalinowego pomiędzy napęd kół oraz napęd generatora, który jednocześnie zasila silnik elektryczny i ładuje akumulator.

Rośnie popularność samochodów z napędem alternatywnym. Przybywa zwłaszcza aut hybrydowych, ale też hybryd ładowanych z gniazdka typu plug in. Powoli rośnie także liczba samochodów w pełni elektrycznych.

W poniedziałek Toyota Motor Poland (TMP) poinformowała, że łączna sprzedaż jej aut hybrydowych na polskim rynku przekroczyła już poziom 10 tys. sztuk. Tylko w ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2016 roku zarejestrowano 1,1 tys. hybrydowych toyot. Cały ubiegły rok okazał się pod tym względem o połowę lepszy od poprzedniego, a w ciągu ostatnich pięciu lat roczna sprzedaż hybryd japońskiego producenta podskoczyła dwudziestokrotnie. – To lawinowo rosnąca sprzedaż. Technologia bardzo się przyjęła, na całym świecie jeździ 8 milionów hybryd – podkreśla Jacek Pawlak, szef TMP i prezes Toyota Central Europe.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana