Materiał powstał we współpracy z marką Mercedes–Benz
W 2023 roku w Polsce wyprodukowano łącznie ponad 166,4 TWh energii elektrycznej, z czego ponad 26 proc. (44 GWh) pochodziło z OZE. Dla przykładu, energia sprzedana w 2023 r. przez spółkę energetyczną E.ON Polska S.A. aż w ponad 41% pochodziła ze źródeł odnawialnych (głównie energetyka wiatrowa). Obecnie w Polsce największy udział wśród OZE zyskała fotowoltaika. Ubiegłoroczny przyrost mocy w tym segmencie sięgnął prawie 4,9 GW i oznacza wzrost o ponad 40 proc. r/r. Fotowoltaika jest najlepszym źródłem energii dla samochodów elektrycznych. Dom i miejsce pracy są najczęstszymi punktami ładowania samochodów elektrycznych, a prąd z fotowoltaiki jest zielony i nie generuje strat związanych z przesyłem energii. Wallbox Mercedesa zapewnia dostęp do mocy nawet 11-22 kW.
W ramach wizji „Ambicja 2039” Mercedes będzie oferował za 15 lat pełną flotę nowych aut osobowych neutralną pod względem emisji CO2
Aby naładować najchętniej wybieranego przez klientów w Polsce elektrycznego Mercedesa, czyli model EQA, wystarczy ok. 7-8 godzin. „Tankowanie” Klasy A 250 e, hybrydy plug-in, zajmie już tylko ok. 1,5 h. Skoro samochody elektryczne korzystają głównie z energii płynącej z fotowoltaiki redukcja emisji CO2 w przypadku elektryków zachodzi szybciej niż w zmieniającym się bilansie energetycznym.
Czytaj więcej
Zaawansowane systemy nawigacji, krótki czas ładowania oraz coraz większe zasięgi pozwalają podróżować samochodem elektrycznym również po krajach cierpiących na braki w infrastrukturze.
Ale nawet jeśli ładujesz samochód elektryczny na publicznych stacjach w przypadku aplikacji Mercedes me Charge energia, którą pobierasz dzięki podpisanym umowom z operatorem ładowarek pochodzi również z odnawialnych źródeł.
Ochrona gwarancyjna na akumulator w przypadku Mercedesa sięga 10 lat i 250 tys. km
Wpływ na środowisko
Pojawia się też zarzut, że akumulatory po 8 latach nadają się na śmietnik i zanieczyszczają środowisko. Tymczasem gwarancja na akumulator w przypadku Mercedesa sięga 10 lat i 250 tys. km. Wydłużanie ochrony gwarancyjnej na samochody elektryczne to obecnie naturalny trend wśród europejskich koncernów. Badania wskazują, że akumulatory samochodów tracą rocznie około 1-2% swojej pojemności, co oznacza, że nawet po 10 latach wciąż gwarantują ponad 80% pojemności. Kiedy „bateria” nie będzie spełniała oczekiwań użytkownika czeka ją drugie życie. Zużyte akumulatory mogą wciąż pełnić rolę magazynów energii, a uszkodzone trafią do recyklingu, który pozwoli odzyskać cenne pierwiastki. Po przetworzeniu baterii litowo-jonowych można ponownie wykorzystać nawet 95% materiałów. O potencjale jaki drzemie w tej dziedzinie świadczy fakt, że Mercedes otwiera własny zakład recyclingu akumulatorów w Kuppenheim w Niemczech. Cały przemysł recyclingu akumulatorów rozwija się na Starym Kontynencie bardzo dynamicznie. To kolejny krok w kierunku surowcowej niezależności Europy dotyczącej produkcji akumulatorów. Rośnie też udział materiałów z recyclingu użytych do produkcji samochodów. Już dziś nadwozie elektrycznego Mercedesa w 25 proc. wykonane ze stali z odzysku.
Zakład w Jaworze w Polsce jako pierwszy w ekosystemie Mercedesa korzysta z energii elektrycznej w 100 proc. produkowanej przez elektrownię wiatrową, a ogrzewany jest energią w 95 % pochodzącą z biomasy
Większa emisja CO2
To prawda, że w porównywalnych warunkach produkcja pojazdu elektrycznego wiąże się z wytworzeniem większej ilości CO2 niż w przypadku pojazdu konwencjonalnego. Dużej porcji energii wymaga wytworzenie ogniw akumulatorowych. Dlatego samochód elektryczny już w momencie projektowania traktowany był jako element obiegu zamkniętego, a fabryki aut elektrycznych i akumulatorów projektowane są tak, by wykorzystywać odnawialne źródła energii.
Mercedes systematycznie zwiększa udział energii odnawialnej w swoich fabrykach, co obniża ślad węglowy również modeli elektrycznych. Zakład w Jaworze w Polsce jako pierwszy w ekosystemie Mercedesa korzysta z energii elektrycznej w 100 proc. produkowanej przez elektrownię wiatrową, a ogrzewany jest energią w 95 % pochodzącą z biomasy. Pozostałe 5 proc. wytwarzane jest z gazu ziemnego. W latach 2018-2023 r. emisja CO2 z produkcji koncernu Mercedes spadła o 72%. Cel marki wyznacza pokrycie energią odnawialną do 2030 r. ponad 70% zapotrzebowania firmowych zakładów produkcyjnych. W ramach wizji o nazwie „Ambicja 2039” producent ze Stuttgartu będzie oferował za 15 lat pełną flotę nowych aut osobowych neutralną pod względem emisji CO2, także w zakresie jej produkcji.
Mercedes EQA jest najchętniej wybieranym przez klientów modelem elektrycznym tej marki
Optymistyczna perspektywa
Potencjał do redukcji wpływu na środowisko w przypadku aut elektrycznych jest znacznie większy niż spalinowych. Wynika to z faktu, że auta zasilane prądem pod względem technicznym wciąż się dynamicznie rozwijają, udział odnawialnych źródeł energii w również w Polskim bilansie energetycznym dynamicznie rośnie, a fabryki samochodów elektrycznych oraz powstające obecnie w Europie zakłady produkcji akumulatorów już w momencie projektowania zakładały neutralność klimatyczną. W najbliższych latach nasilą się pozytywne skutki potężnych inwestycji jakie zostały poczynione przez koncerny motoryzacyjne, a dynamika redukcji wpływu na środowisko przemysłu samochodowego drastycznie się zwiększy.
Czytaj więcej
Ryzyko pożaru samochodu elektrycznego jest niewielkie, ale ze względu na konieczność chłodzenia akumulatorów, proces gaszenia wymaga czasu. Służby opracowały już metody radzenia sobie z tym problemem.
Materiał powstał we współpracy z marką Mercedes–Benz