Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego akcja „Znicz” jest największym corocznym przedsięwzięciem drogowym w Polsce?
- Jakie są główne cele i zadania policji podczas akcji „Znicz”?
- Do kiedy będą trwać działania związane z akcją „Znicz” oraz jakie środki zostaną zastosowane?
Jak zapowiada Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, działania potrwają do poniedziałku 3 listopada. Mundurowi będą szczególnie widoczni w okolicach cmentarzy, na głównych trasach dojazdowych i w newralgicznych punktach miast. W razie potrzeby policjanci przejmą kontrolę nad ruchem, by rozładować korki i kierować samochody objazdami. W takich sytuacjach kierowcy muszą bezwzględnie stosować się do poleceń funkcjonariuszy – ich sygnały mają pierwszeństwo przed znakami i sygnalizacją świetlną. – To czas, w którym co roku dochodzi do dużej liczby zdarzeń drogowych. W zeszłym roku odnotowano 161 wypadków, w których zginęło 11 osób, a 19 zostało rannych – przypomina podinsp. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP. – Dlatego apelujemy o rozsądek, cierpliwość i bezwzględne podporządkowanie się poleceniom policjantów – dodaje.
Czytaj więcej
Francuska policja zezłomowała dwa BMW serii 3. Przyczyną przyłapanie na drifcie na ulicach miasta...
W ramach akcji „Znicz” w użyciu są oznaczone i nieoznakowane radiowozy, a także wyspecjalizowane grupy SPEED, które tropią kierowców przekraczających prędkość. Policja zapowiada wzmożone kontrole trzeźwości, stanu technicznego pojazdów oraz sposobu przewożenia dzieci. W rejonach przejść dla pieszych funkcjonariusze będą też zwracać uwagę na zachowanie kierowców wobec pieszych – szczególnie po zmroku, gdy widoczność jest ograniczona. Nie zabraknie patroli pieszych i drogowych w pobliżu cmentarzy. – Policjanci w białych czapkach i żółtych kamizelkach będą kierować ruchem, wskazywać miejsca do parkowania i pomagać w sytuacjach awaryjnych. Prosimy o cierpliwość i nieblokowanie przejazdów – informują służby. Władze miast apelują, by korzystać z komunikacji miejskiej, która w dniach 31 października – 3 listopada kursuje częściej i często dojeżdża bezpośrednio pod bramy cmentarzy. Wielu kierowców zapomina, że właśnie w tym czasie obowiązują czasowe zmiany organizacji ruchu, a niektóre ulice stają się jednokierunkowe lub wyłączone z ruchu.