Inne rynki, inne potrzeby. Importowane samochody do Turcji objęte są wysokim podatkiem akcyzowym. Pierwszym progiem luksusowej klasy premium jest pojemność skokowa 1,6 litra. W przypadku samochodów o pojemności skokowej do 1,6 litra i cenie przekraczającej 200 000 lir tureckich (około 25 tys. zł) stawka podatku wynosi 80 proc. Takie rozporządzenie wymusza na producentach do oferowania specjalnych wersji silnikowych na rynek turecki. Każdy, kto zamówi w Turcji Mercedesa Klasy E z podstawowym silnikiem, otrzyma model wyższej klasy średniej z napędem czterocylindrowym o pojemności 1,5-litra. Silnik ma moc 170 KM i zapewnia maksymalny moment obrotowy 250 Nm. To hybryda więc dodatkowo zamontowano silnik elektryczny o mocy 23 KM, która ma zapewnić dodatkową moc. Zmiana biegów odbywa się za pośrednictwem dziewięciobiegowej automatycznej skrzyni biegów, a napęd przenoszony jest na tylne koła. Dane techniczne nie są takie złe: od 0 do 100 km/h turecka E klasa przyspiesza w 8,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 225 km/h.
Mercedes klasy E
Czytaj więcej
Mercedes zaprezentował specjalną ciężarówkę do zastosowań wojskowych. Nowa wersja modelu Zetros z napędem 8x8.
Mercedes klasy E w Turcji prawie trzy razy droższy niż na polskim rynku
Nowa wersja nazywa się E 180. Podstawowa cena to równowartość około 254 000 zł. Zanim trafi do klientów, doliczony zostanie 80-procentowy podatek od luksusu i zryczałtowana opłata rejestracyjna. Ostateczna cena za Mercedesa E 180 w Turcji to równowartość około 128 000 euro (około 552 tys. zł). Podstawowa cena E 220 d 4Matic z wszystkimi opłatami w wysokości 150 procent w Turcji wynosi około 183 000 euro (ok. 800 tys. zł). Na polskim rynku E-klasa startuje od 269 900 zł, ale z 2-litrowym silnikiem o mocy 204 KM, a wersja E 220d z ceną od 285 900 zł.
Mercedes klasy E