Ta walka z pewnością przeszłaby do historii! W wywiadzie dla „TMZSports” szef UFC Dana White mówi o walce w klatce pomiędzy właścicielem Tesli Elonem Muskiem (51 l.) a założycielem Facebooka Markiem Zuckerbergiem (39 l.). Według White'a organizacja prowadzi obecnie negocjacje z Muskiem i Zuckerbergiem. To byłaby „największa walka wszech czasów”, jak napisały amerykańskie media. Nie wiadomo póki co czy ta walka naprawdę się odbędzie, czy to tylko głupi żart? Jednak doniesienia na ten temat póki co nie milkną.

Czytaj więcej

Elon Musk chce wykończyć konkurencję. Tesla po raz kolejny obniża ceny

Obaj miliarderzy są zaprawieni w bojach: Zuckerberg niedawno brał udział w imprezie sztuk walki w jiu-jitsu, Musk jest byłym mistrzem sztuk walki. White twierdził też, że jest na "wczesnym etapie" planowania organizacji walki miliarderów. "To byłaby największa walka w historii, większa niż cokolwiek wcześniej. - Padłby rekord pay-per-view - stwierdził prezydent UFC.

Wszystko zaczęło się niewinnie - od ogłoszenia przez Metę, firmę Marka Zuckerberga chęci wypuszczenia na rynek konkurencyjnej aplikacji do Twittera, która należy do Elona Muska. Szef Tesli w zaczepny sposób skomentował te plany, proponując walkę w klatce na co Zuckenberg odpisał: "Powiedz, gdzie". Temat podłapał szef UFC i wszystko poszło w świat. Trudno stwierdzić, na ile poważnie miliarderzy traktują ten temat, który nadal się rozwija. Według ostatnich doniesień włoski minister kultury zaproponował aby miejscem walki zostało rzymskie Koloseum.

Czytaj więcej

Całkowicie spalona Tesla trafiła na aukcję