Funkcjonariusze prowadzący działania operacyjne w okolicach Makowa Mazowieckiego (woj. Mazowieckie), wykorzystywali do tego bezzałogowca należącego do Wydziału Techniki Operacyjnej z podlaskiej komendy wojewódzkiej. Operator drona w pewnym momencie stracił nad nim kontrolę.

Czytaj więcej

Trzecie podejście do budowy odcinka S19 Via Carpatia. GDDKiA chce wydać 1,2 mld zł

Niecodzienna sytuacja jak na razie ma dwa potencjalne wyjaśnienia. Pierwszym jest awaria techniczna sprzętu. Nie wyklucza się jednak przejęcia drona za pomocą systemu zwalczającego tego typu urządzenia. Obecnie trwają poszukiwania bezzałogowca. Jak ustaliło RMF FM dron nie posiadał lokalizatora a teren poszukiwań jest trudny ze względu na rozległe lasy i bagna. Dron miał wartość około 200 tys. zł.

Czytaj więcej

Mercedes zaprezentował nową generację klasy E. Technologiczny majstersztyk