Ministerstwo przemysłu i handlu Rosji opublikowało listę samochodów osobowych, których cena wynosi minimum 10 mln rubli, które w 2023 roku będą podlegać podwyższonemu podatkowi transportowemu. Lista obejmuje 449 marek samochodów: 275 modeli kosztujących od 10 mln do 15 mln rubli oraz 174 modeli droższych niż 15 mln rubli. Podatek od samochodów premium, czyli „podatek od luksusu”, obowiązuje od 2014 roku, przypomina "Kommersant". Oblicza się go według wzoru: standardowa opłata transportowa obowiązująca w Rosji każdego właściciela auta, jest mnożona przez specjalny współczynnik. Dla każdego samochodu współczynnik jest obliczany indywidualnie, czyli jest inny.
Czytaj więcej
Brak części do produkcji samochodów spowodował, że pracownicy rosyjskiego koncernu AvtoVaz, wytwarzającego m.in. Łady, udadzą się na przymusowy urlop. Według zapewnień producenta obecne perturbacje nie wpływają na tegoroczne plany produkcyjne.
Na liście ministerstwa znalazły się samochody luksusowych marek, m.in. Jaguar, Lamborghini, Bentley, Rolls-Royce, Maserati, Porsche, Ferrari. Wraz z nimi opodatkowane zostały niektóre modele Audi, Mercedesa i BMW. A także rosyjski Aurus, którego za granicą nie udało się Kremlowi zarejestrować, bo okazało się, że brand graniczy z plagiatem. Zastrzeżenia złożyły Toyota (model Auris), Lamborghini (model Urus) i Michelin (opony Taurus). Pełna lista modeli jest opublikowana na stronie internetowej ministerstwa. Federalna Służba Podatkowa wyjaśniła, że osoby, które są właścicielami samochodów znajdujących się na liście, otrzymają zawiadomienia podatkowe za 2023 rok w 2024 roku. Termin płatności nie później niż 2 grudnia 2024 r. Firmy i instytucje-właściciele samochodów z listy w bieżącym roku muszą samodzielnie obliczyć i zapłacić zaliczki na podatek nie później niż 28 dnia miesiąca następującego po upływie okresu sprawozdawczego.
Aurus Senat
Wcześniej pojazdy droższe niż 3 miliony rubli były klasyfikowane w Rosji jako luksus, ale po rosyjskiej agresji na Ukrainę - w marcu 2022 roku - Duma zatwierdziła poprawki do ordynacji podatkowej, zgodnie z którymi minimalny koszt wzrósł do 10 milionów rubli. Kreml tłumaczył to chęcią „ulżenia ludności” w czasie zagranicznych sankcji. Zmiany dotyczyły właścicieli samochodów, którzy dokonali zakupu po 1 stycznia 2022 r. Były więc wyłącznie kosmetyczne, bo 90 proc. opodatkowanych aut premium to egzemplarze kupione przez 2022 rokiem.