Singapur, Madryt, Mediolan, Sztokholm to tylko kilka miast, które wprowadziło opłaty drogowe dla kierowców, którzy chcą wjechać samochodem do centrum miasta. Najbardziej znanym nam przykładem jest Londyn, gdzie w 2019 roku opłatę "Congestion Charge" została uzupełniona o opłatę za spaliny. W tym samym roku taką opłatę chciał wprowadzić również Nowy Jork, jednak z powodu pewnych politycznych potyczek administracji Trumpa jej wprowadzenie zostało opóźnione. Według doniesień amerykańskich mediów opłata ma zostać ostatecznie wprowadzona w ciągu najbliższego roku. Plan nazwano oficjalnie Programem Poboru Opłat Centralnej Dzielnicy Biznesowej. Pomysł musi teraz zostać zatwierdzony przez Federalny Zarząd Dróg (FHWA) i wiosną 2023 r. system opłat drogowych może zostać wprowadzony.
Czytaj więcej
Odcinek autostrady A4 pomiędzy Katowicami i Krakowem zarządzany przez spółkę Stalexport należy do jednej z najdroższych płatnych odcinków dróg w Polsce Jak obiecuje Ministerstwo Infrastruktury to ma się zmienić.
Opłata za wjazd samochodem na Manhattan ma kosztować od 9 do 23 dolarów (od ok. 39 zł do 100 zł) za samochody osobowe i od 12 do 82 dolarów (od ok. 52 zł do 360 zł ) za większe pick-upy, samochody dostawcze i ciężarówki. Dokładna wysokość opłat będzie zależała od tego, jak duży i ciężki jest samochód, jakie normy środowiskowe spełnia oraz o jakiej porze dnia odbywa się podróż. W godzinach szczytu opłata będzie znacznie wyższa niż poza godzinami szczytu. Nadal toczą się spory o to, kto powinien być zwolniony z opłaty. Na liście są pojazdy przewożące osobę niepełnosprawną, karetki i inne pojazdy uprzywilejowane. Osoby, które mieszkają w strefie płatnej i zarabiają mniej niż 60 000 USD (ok.263 tys. zł ) rocznie, powinny otrzymać zniżkę. Tego samego domagają się mieszkańcy New Jersey i Staten Island, którzy już płacą za przejazd mostami i tunelami prowadzącymi do centrum Nowego Jorku.
Taksówkarze, właściciele sklepów i funkcjonariusze NYPD, którzy pracują na posterunkach policji na Manhattanie, również domagają się zwolnień. Według szacunków z 2019 r. z opłat Nowy Jork może zarobić co najmniej miliard dolarów (ok. 4,3 mld zł). Pieniądze mają zostać przeznaczone przede wszystkim na rehabilitację przewlekle chorego metra oraz modernizację infrastruktury transportowej. Opłata za wjazd zostanie uiszczona automatycznie za pośrednictwem systemu elektronicznego podobnego do systemu używanego do płatnych mostów i tuneli.
Czytaj więcej
Chiński koncern samochodowy GAC na swoje 25-lecie zaprezentował swego futurystycznego vana z napędem na wodorowym.