Fatih Birol, szef Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) powiedział, że limit cen na ropę uderzył finansowo w Rosję. Przychody ze sprzedaży ropy spadły o 30 procent, tzn. o 8 mld USD (około 35,7 mld zł), w porównaniu z takim samym okresem 2022 roku. Dodał, że wzrost globalnego popytu na ropę oraz głównie na paliwa lotnicze, w tym roku będą generować Chiny. Może to wpłynąć na konieczność zrewidowania przez OPEC+ polityki wydobycia. Wprowadzone od 5 lutego embargo na ropę z Rosji w Unii Europejskiej, nie wpłynęło na ceny paliw m.in. w Polsce. Nie były też w ostatnim czasie zauważalne wahania cen hurtowych paliwa. W porównaniu od początku lutego 95-oktanowa benzyna potaniała w hurcie o 104,60 zł i jej średnia cena wynosi aktualnie 5301 zł/met3. Notowania diesla spadły w tym samym okresie o 233 zł. 1000 litrów tego paliwa jest dzisiaj wyceniane na 5804,60 zł.

Czytaj więcej

Tesla znów z problemami. Tym razem chodzi o kierownicę, która odpada podczas jazdy

Na stacjach paliw ceny pozytywnie zaskakują. Wyraźnie potaniał olej napędowy, który po obniżce 11 groszy kosztuje średnio 7,54 zł/l. Serię podwyżek przerwał też autogaz. Litr tego paliwa potaniał o 2 grosze i jego aktualna cena na stacjach to średnio 3,23 zł. Na poziomie z ubiegłego tygodnia pozostały notowania 95-oktanowej benzyny, która w detalu kosztuje 6,68 zł/l. Prognozy dla detalicznego rynku paliw nadal są optymistyczne. Eksperci z e-petrol oceniają, że ceny benzyny 95-oktanowej będą między 6,60-6,71 zł/l. Dla Diesla będzie to 7,44-7,56 zł/l, a dla autogazu 3,17-3,25 zł/l.

Czytaj więcej

Renault wraca z modelem Espace. Już nie van, a 7-miejscowy SUV