Rosnące cen ropy naftowej i produktów gotowych na światowych giełdach, słabnąca złotówka i ograniczona dostępność paliw na krajowym rynku przekładają się na mocne podwyżki w cennikach krajowych producentów. Największe podwyżki dotyczą oleju napędowego. Hurtowe notowania tego paliwa od połowy zeszłego tygodnia podrożały o blisko 1000 złotych na metrze sześciennym. Oznacza to, że diesel przełamał na stacjach barierę 8 zł za litr.

Czytaj więcej

Dacia pozostanie wierna silnikom spalinowym

Jak podaje IBRM Samar, w ostatnich dniach skala zmian na rynku hurtowym w przypadku oleju napędowego jest tak duża, że różnice w cenach pomiędzy stacjami mogą sięgać kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu groszy, w zależności od dnia dostawy. Na części obiektów mogą pojawiać się więc ceny wyższe od górnego ograniczenia prognozowanego dla diesla. E-petrol zapowiedział, że w tym tygodniu ceny benzyny silnikowej będą wynosić 6,70-6,89 zł/l, Diesel będzie kosztować 7,95-8,14 zł/l, a autogaz będzie w przedziale 3,11-3,20 zł/l.

Czytaj więcej

Bugatti Chiron L'Ébé: Ostatnie wyprodukowane Bugatti