W kwietniu rynek nowych pojazdów w Rosji zmalał o 52 proc., a produkcja o 85,4 proc. Sprzedaż i produkcja kurczą się od marca, głównie z powodu zachodnich sankcji za inwazję na Ukrainę i na skutek inflacji. W kwietniu wzrost cen artykułów konsumpcyjnych w Rosji wyniósł 17,8 proc. Zachodnie firmy produkujące i montujące samochody wycofały się z Rosji, a już w kilka dni po inwazji wstrzymały import aut. Władze rosyjskie zostały zmuszone do złagodzenia m.in. normy emisji spalin. Wcześniej w tym kraju nie wolno było produkować aut, które nie spełniałyby norm Euro-5. Zezwoliły również na produkcję i sprzedaż samochodów bez systemu ABS i poduszek powietrznych. To pokłosie tego , że import elementów elektroniki i podzespołów stał się niemożliwy — informuje dziennik „La Tribune”.

Czytaj więcej

Orlen przejmuje stacje na Węgrzech i Słowacji. Zastępuje rosyjską markę Łukoil

Sektor motoryzacji został najbardziej dotknięty sankcjami, ale również sektor wydobywczy odczuwa ich skutki. Wydobycie węgla zmalało w kwietniu o 8,2 proc. i w skali roku o 6,5 proc., ropy i gazu o 10,9 proc. i o 3,6 proc. w skali roku. Władze spodziewają się w tym roku recesji, spadek PKB ma wynieść 8 proc., a wzrost gospodarczy ma wrócić dopiero w 2024 r. Zdaniem ekonomistów, najgorsze dopiero nastąpi w najbliższych miesiącach.

Czytaj więcej

Średnia cena nowego auta przekroczyła barierę 150 tysięcy zł