Nowy układ napędowy w luksusowym sedanie to połączenie 2,9-litrowego benzynowego, turbodoładowanego silnika V6 i jednostki elektrycznej. To ten sam napęd, który jest oferowany w hybrydowej Bentaydze. Jednak dla Flying Spura jednostka napędowa została zmodyfikowana i osiąga moc 416 KM i 550 Nm momentu obrotowego. Silnik elektryczny, który znajduje się między skrzynią biegów a silnikiem spalinowym ma 136 KM i 400 Nm momentu obrotowego. Połączenie tych dwóch napędów ma zagwarantować finalną moc 544 KM i 750 Nm (Bentayga 449 KM i 700 Nm). Oznacza to, że hybryda jest swoją mocą bardzo zbliżona do Bentley Flying Spur z czterolitrowym silnikiem V8 biturbo (550 KM i 770 Nm) – modelu, który został zastąpiony hybrydowym V6. Silnik elektryczny jest zasilany akumulatorem litowo-jonowym o pojemności 14,1 kWh, który można w pełni załadować w dwie i pół godziny. Hybrydowy Flying Spur przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,3 sekundy (Flying Spur V8: 4,1 s) i rozpędza się do 285 km/h (Flying Spur V8: 318 km/h).
CZYTAJ TAKŻE: Bentley Bentayga Hybrid: Początek końca
Z zewnątrz Flying Spur Hybrid wyróżnia się tylko kilkoma detalami m.in. emblematem na przednim błotniku, czterema owalnymi rurami wydechowymi oraz gniazdem ładowania na tylnym lewym błotniku. W środku spersonalizowano wyświetlaczy zegarów, a przycisk systemu start-stop został zastąpiony przełącznikiem dla trzech trybów jazdy – EV Drive, Hybrid i Hold. Limuzyna Bentleya może poruszać się wyłącznie na prądzie jednak Brytyjczycy nie podali póki co zasięgu jaki można pokonać w trybie elektrycznym.
Zamówienia na Flying Spur Hybrid rozpoczną się tego lata. Pierwsze dostawy do klientów planowane są na koniec 2021 roku. Ceny nie zostały podane.