W Europie wprowadzany jest coraz większy rygor dla kierowców. Najlepszym tego dowodem jest choćby Francja czy Holandia. Teraz do tego grona dołączają również Niemcy. Od 28 kwietnia obowiązuje u naszych zachodnich sąsiadów nowy taryfikator. Według niego kierowcy, którzy w terenie zabudowanym przekroczą prędkość o 21-25 km/h, utracą prawo jazdy na okres miesiąca i zapłacą 80 euro kary. Jeżeli wykroczenie będzie wynosiło od 51 do 60 km/h to pozwolenie na prowadzenie autem utraci się na 2 miesiące i do tego dojdzie grzywna 280 euro. Powyżej 61 km/h są to już 3 miesiące bez możliwości prowadzenia samochody, a mandat wzrasta do 680 euro.
CZYTAJ TAKŻE: Coraz częściej sprawdzamy punkty karne online
Obostrzenia zostały również wprowadzone w terenie niezabudowanym. I tak za przekroczenie prędkości od 26 do 30 km/h kierowca otrzyma mandat w wysokości 80 euro oraz miesięczny zakaz prowadzenia pojazdu. Z kolei za przekroczenie prędkości o 61-70 km/h kara to 440 euro oraz 2-miesięce bez prawa jazdy. Za wykroczenie powyżej 70 km/h kierowcy zapłacą 600 euro i utracą możliwość prowadzenia pojazdu na 3 miesiące. To nie koniec zmian. Prowadzący, którzy nie dostosują się do zasad tworzenia korytarza życia również mogą uzyskać zakaz prowadzenia pojazdu na okres miesiąca. Nowa jest też wysokość mandatów dla osób nieprawidłowo parkujących. Kierowcy parkujący bezprawnie na miejscach dla inwalidów czy na miejscach przeznaczonych dla samochodów elektrycznych, będą musiały liczyć się z grzywną w wysokości 55 euro.