Już za tydzień pojedziemy nową A1. Ale tylko kawałek…

W piątek 2 sierpnia ma być otwarta autostrada A1 pomiędzy Pyrzowicami a Częstochową – dowiedziała się nieoficjalnie „Rzeczpospolita” od przedstawicieli firm budowlanych. Poproszona o potwierdzenie tej informacji Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad okazuje się bardziej ostrożna.

Publikacja: 27.07.2019 15:15

Już za tydzień pojedziemy nową A1. Ale tylko kawałek…

Foto: fot. GDDKiA

  • Wkrótce otwarcie 37-kilometrowego odcinka autostrady A1 na Śląsku
  • Cała obwodnica Częstochowy w ciągu autostrady A1 ma być przejezdna do końca roku
  • W budowie jest obecnie 1077 km dróg ekspresowych

– Zakładamy, że nastąpi to pomiędzy 2 a 9 sierpnia – mówi Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że ostateczny termin włączenia trasy do ruchu będzie uzależniony od kalendarza polityków: na otwarcie autostrady mają przyjechać przedstawiciele rządu z premierem, bo uruchomienie trasy będzie się wpisywać w kampanię wyborczą PiS.

""

Otwarte zostaną trzy dolne odcinki budowanej A1, od węzła Pyrzowice do węzła Blachownia. Nie pozwoli to całkowicie ominąć Częstochowy, ale ułatwi wyjazd z tego miasta w kierunku na Śląsk / mapa: GDDKiA

moto.rp.pl

Nowa trasa to trzy fragmenty o łącznej długości ok. 37 km: 4,7-kilometrowy odcinek „G” od węzła Blachownia do węzła Zawodzie, odcinek H o długości 16,7 km prowadzący od węzła Zawodzie do węzła Woźniki oraz 15,2-kilometrowy odcinek I łączący węzeł Woźniki z węzłem w Pyrzowicach. Brakuje jeszcze jednego – od Blachowni do Rząsawy, stanowiącego końcówkę autostradowej obwodnicy Częstochowy. Z jego budowy wyrzucono firmę Salini Polska. Do końca roku ma go dokończyć konsorcjum firm: Strabag Infrastruktura Południe z  Wrocławia, Budimex z Warszawy oraz Budpol z Częstochowy. Planowaną na sierpień umowę z konsorcjum podpisano już 24 lipca.

Będzie szybciej, ale bez tankowania

Autostrada z Pyrzowic do Częstochowy skróci czas jazdy pomiędzy Śląskiem a Łodzią i Warszawą. Będzie to szczególnie istotne wobec trwającej już przebudowy gierkówki łączącej Częstochowę z Piotrkowem Trybunalskim. Na nowym odcinku będą trzy węzły: Pyrzowice, Woźniki i Częstochowa Południe. Na tym ostatnim kierowcy będą zjeżdżać w kierunku drogi krajowej nr 1 prowadzącej przez miasto. Ne ma tam jeszcze dokończonych Miejsc Obsługi Podróżnych ani stacji paliw, na obsługę których dopiero będzie ogłoszony przetarg.

CZYTAJ TAKŻE: 200 mld zł poszło już na polskie drogi

Tymczasem na północ od Częstochowy rozkręca się budowa pięciu ostatnich odcinków A1: jednego na terenie województwa śląskiego oraz czterech w łódzkiem. Wszystkie, w standardzie po trzy pasy w obu kierunkach, zostaną wybudowane po istniejącym śladzie DK1. Oddanie do ruchu czterech odcinków między Częstochową a Tuszynem powinno nastąpić przed końcem 2021 r. Natomiast piąty, od węzła Piotrków Trybunalski Południe do węzła Kamieńsk, zostanie uruchomiony rok później. Wtedy też będzie gotowa cała autostrada A1.

""

Fragment gotowego odcinka A1 pod Częstochową / fot. GDDKiA

moto.rp.pl

Sprzątanie po Włochach

Uruchomienie nowego fragmentu A1 zbiega się z wyhamowaniem drogowego kryzysu wywołanego wstrzymaniem prac na nowo budowanych odcinkach szybkich dróg. W piątek 26 lipca GDDKiA uruchomiła ponowny przetarg na budowę pierwszego z trzech odcinków południowego wylotu z Warszawy w ciągu drogi ekspresowej S7 do Grójca. Chodzi o odcinek od węzła Lotnisko do węzła Lesznowola, z którego zrezygnowała hiszpańska firma Rubau. W najbliższym czasie maja być uruchomione przetargi na trzy odcinki drogi ekspresowej S5: Nowe Marzy – Dworzysko, Dworzysko – Aleksandrowo i Białe Błota – Szubin, które wcześniej budowała włoska firma Impresa Pizzarotti. W ub. tygodniu rozpisano kolejne postępowanie niezbędne do dokończenia i  udostępnienia dwóch jezdni ekspresówki S5 Poznań-Wronczyn. Wcześniej GDDKiA rozwiązała umowę z budującą odcinek firmą Toto Costruzioni Generali. Ma być gotowy w czwartym kwartale obecnego roku, co będzie oznaczało blisko 2-letni poślizg.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe znaki na szybkich drogach

Do finału zbliża się także przetarg na przebudowę i dostosowanie 22 kilometrów drogi krajowej nr 18 do parametrów autostrady (A18). Poprzedni został unieważniony w maju, bo wszystkie oferty (złożono pięć) przekroczyły planowany kosztorys. Branża drogowa była zaskoczona, gdyż najtańsza propozycja przekroczyła zakładany na 303,8 mln zł budżet inwestora o zaledwie 5 mln zł. Obawiano się, że w kolejnym postępowaniu będzie jeszcze drożej. Jednak GDDKiA przeprowadziła je na nowych zasadach, zmniejszając ryzyko wykonawców. W rezultacie nowe oferty zmieściły się w kosztorysie.

Autostrady niemal wszystkie, ekspresówek mniej niż połowa

Obecnie do ruchu oddanych jest 3838  km dróg szybkiego ruchu, w tym 1639 km autostrad (zakończone 82 proc. sieci autostrad) i 2200 km dróg ekspresowych (zakończone 39 proc.). Docelowa sieć autostrad i dróg ekspresowych ma liczyć około 7650 km, w tym około 2000 km autostrad. W 2019 r. GDDKiA ma ogłosić przetargi na 38 km dróg najwyższej klasy (A2 w stronę Siedlec), w roku 2020 – na 112 km (A2 Siedlce-Biała Podlaska). W przyszłej perspektywie pozostanie do zbudowania już tylko jeden odcinek o długości 32 km. Przetarg na jego wykonanie ma być ogłoszony najpóźniej w 2021 r. Cały program autostradowy ma być zakończony w 2025 r. oddaniem odcinka autostrady A2 pomiędzy Białą Podlaską a granicą państwa. W tym samym roku ma być zakończona budowa 9 pełnych ciągów dróg ekspresowych, w tym S1, S3, S17 i S19. Ale do dokończenia pozostanie jeszcze 6 tras: S10, S11, S12, S16, S52 i S74. Obecnie w budowie jest 1077 km ekspresówek, natomiast na 73 km zostały rozpisane przetargi.

""

moto.rp.pl

– Zakładamy, że nastąpi to pomiędzy 2 a 9 sierpnia – mówi Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że ostateczny termin włączenia trasy do ruchu będzie uzależniony od kalendarza polityków: na otwarcie autostrady mają przyjechać przedstawiciele rządu z premierem, bo uruchomienie trasy będzie się wpisywać w kampanię wyborczą PiS.

Nowa trasa to trzy fragmenty o łącznej długości ok. 37 km: 4,7-kilometrowy odcinek „G” od węzła Blachownia do węzła Zawodzie, odcinek H o długości 16,7 km prowadzący od węzła Zawodzie do węzła Woźniki oraz 15,2-kilometrowy odcinek I łączący węzeł Woźniki z węzłem w Pyrzowicach. Brakuje jeszcze jednego – od Blachowni do Rząsawy, stanowiącego końcówkę autostradowej obwodnicy Częstochowy. Z jego budowy wyrzucono firmę Salini Polska. Do końca roku ma go dokończyć konsorcjum firm: Strabag Infrastruktura Południe z  Wrocławia, Budimex z Warszawy oraz Budpol z Częstochowy. Planowaną na sierpień umowę z konsorcjum podpisano już 24 lipca.

Pozostało 81% artykułu
Tu i Teraz
BMW zmienia nazwy swoich modeli. Większy rozdział pomiędzy elektrykiem a benzyną
Tu i Teraz
Uruchomiono nowy odcinkowy pomiar prędkości na popularnej drodze na Śląsku
Tu i Teraz
Polacy sobie nie żałują: nowe auta sprzedają się lepiej niż paliwa, leki i kosmetyki
Tu i Teraz
Ponad 150 proc. wzrosną ceny za badanie techniczne samochodu
Tu i Teraz
U brzegu Namibii odkryto największe na świecie złoże ropy naftowej