Reklama

Honda CR-V pojawi się w nowej wersji. To wodorowa… hybryda

Jeszcze w tym roku ma zadebiutować wersja Hondy CR-V zasilana wodorowymi ogniwami paliwowymi. Ma mieć też dodatkowo… akumulator i będzie można ją nie tylko tankować, ale i ładować.

Publikacja: 12.03.2024 05:05

Honda CR-V e:FCEV

Honda CR-V e:FCEV

Foto: mat. prasowe

To nie są najlepsze czasy dla samochodów wodorowych. Owszem, w Warszawie niedawno otwarto stację tankowania wodoru, a druga znajduje się w Rybniku. Ale technologia raczej nie jest rozwijana przez czołowych producentów. Na placu boju zostają przede wszystkim Toyota z modelem Mirai i Hyundai z Nexo, ale jeśli w ostatnim czasie słyszy się jakiś news ze świata wodoru, mowa raczej o zamknięciu kolejnych projektów tego typu. Nawet przedstawiciele Toyoty mówią, że Mirai raczej nie doczeka się następcy, a napęd wodorowy owszem, sprawdzi się, ale w modelach użytkowych.

Honda CR-V e:FCEV

Honda CR-V e:FCEV

Foto: mat. prasowe

Honda CR-V e:FCEV — czyli wodorowe ogniwa paliwowe

Honda twierdzi jednak inaczej - i dlatego właśnie możemy oglądać najnowsze CR-V w odmianie z wodorowymi ogniwami paliwowymi. Z zewnątrz SUV wygląda podobnie do odmiany „tradycyjnej”, choć różni się np. przezroczystymi tylnymi lampami i innymi zderzakami. Nie chodzi tu jednak o wygląd zewnętrzny. Honda CR-V e:FCEV, bo tak brzmi pełna nazwa modelu, wyróżnia się napędem. To, że ma na pokładzie wodorowe ogniwa paliwowe, to jedno. Drugie to fakt, że znalazł się tu również akumulator, który może być doładowywany „z kabla”. Mówiąc prościej, jest to wodorowa hybryda plug-in. Pomysł Japończyków jest następujący: na krótkich dystansach auto będzie jeździć na prądzie, a przy dalszych podróżach wykorzysta wodór.

Czytaj więcej

Volkswagen ma problem z popytem na modele elektryczne. Produkcja wstrzymana
Honda CR-V e:FCEV

Honda CR-V e:FCEV

Foto: mat. prasowe

Reklama
Reklama

Akumulator ma pojemność 17,7 kW. Zasięg w trybie elektrycznym wynosi 47 km. Z kolei na wodorze Honda przejedzie 470 km. Moc auta wynosi 174 KM. Auto może też zasilać inne urządzenia (pobierające maksymalnie 1500 W). Obecność akumulatora i zbiorników wpłynęła na praktyczność auta. Bagażnik został znacząco zmniejszony. CR-V e:FCEV ma też przeprojektowane zawieszenie. Dzięki miękkim nastawom ma lepiej poradzić sobie z wysoką masą własną alternatywnie napędzanego SUV-a. Rocznie Honda ma sprzedawać w USA 2000 sztuk wodorowo-elektrycznego CR-V. W Kalifornii model jest dostępny w specjalnej ofercie leasingowej. Czy trafi do Polski? Lista osób, które na to liczą, raczej nie jest zbyt długa.

Honda CR-V e:FCEV

Honda CR-V e:FCEV

Foto: mat. prasowe

Czytaj więcej

Silnik Wankla wraca do łask. Może się pojawić w nowej miejskiej Maździe

To nie są najlepsze czasy dla samochodów wodorowych. Owszem, w Warszawie niedawno otwarto stację tankowania wodoru, a druga znajduje się w Rybniku. Ale technologia raczej nie jest rozwijana przez czołowych producentów. Na placu boju zostają przede wszystkim Toyota z modelem Mirai i Hyundai z Nexo, ale jeśli w ostatnim czasie słyszy się jakiś news ze świata wodoru, mowa raczej o zamknięciu kolejnych projektów tego typu. Nawet przedstawiciele Toyoty mówią, że Mirai raczej nie doczeka się następcy, a napęd wodorowy owszem, sprawdzi się, ale w modelach użytkowych.

Reklama
Samochód Jutra
Toyota Century Concept: Japońska odpowiedź na Rolls-Royce’a i Maybacha
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Samochód Jutra
Niesamowita wizja Mercedesa przyszłość. Grill z Adenauera, wnętrze z filmu SF
Samochód Jutra
Niezniszczalna Toyota Hilux dostaje nowy wygląd i technologie przyszłości
Samochód Jutra
Czeska ikona lat 70. w nowym wydaniu. Škoda 110 R powraca
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Samochód Jutra
Volkswagen atakuje segment budżetowych elektryków. ID.Cross to najważniejsza broń
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama