Pięć zapomnianych samochodów koncepcyjnych Seata

Samochody koncepcyjne to pojazdy testowe, które mają zachwycać innowacyjnością technologii oraz designem. Oto pięć prototypów Seata, które sporo wniosły do rozwoju marki.

Publikacja: 18.08.2019 08:25

Pięć zapomnianych samochodów koncepcyjnych Seata

Foto: moto.rp.pl

Seat Toledo Electirico – olimpijski samochód na prąd

W 1992 roku, kiedy cała Barcelona przygotowywała się do igrzysk olimpijskich, inżynierowie Seata dołączyli do tych zmagań. Projektantom rzucono wyzwanie stworzenia pojazdu elektrycznego, który poprowadziłby sztafetę ze zniczem olimpijskim oraz zawody maratonu. W rezultacie powstała elektryczna wersja Toledo, wyposażona w baterie ważące 500 kilogramów, która zapewniała zasięg 65 kilometrów.

""

Seat Toledo Electirico.

Foto: moto.rp.pl

Seat Bolero – kształt przyszłości

Ten model był zaprezentowany podczas Salonu Samochodowego w Genewie w 1998 roku. Miał silnik o mocy 330 KM i niezwykły jak na tamte czasy zestaw świateł. Co ciekawe karoseria Bolero to czterodrzwiowe coupe, które stało się popularne dopiero lata później wraz z pojawieniem się Mercedesa CLS w 2004 roku. Samochód zaprojektował austriacki stylista Erwin Himmel, który odpowiedzialny jest również m.in. za wygląd takich samochodów, jak Audi 80 B3, Audi 100 C4, VW Golf IV, Seat Ibiza 6K czy VW Touareg i Phaeton.

""

Seat Bolero.

Foto: moto.rp.pl

""

Seat Bolero.

Foto: moto.rp.pl

Seat Salsa Emoción – przed SUV-ami

Seat ma obecnie w swojej gamie trzy modele SUV-ów – Aronę, Atecę i Terraco. Jednak już w 2000 roku zaprezentowano koncepcyjny model Salsa Emoción, który oficjalnie był crossoverem. Koncepcyjny model wyposażony był w system MDC – Multi Driving Concept. Umożliwiał on wybranie jednego z trzech trybów jazdy – ekonomicznego, sportowego i neutralnego.

""

Seat Salsa Emoción.

Foto: moto.rp.pl

""

Seat Salsa Emoción.

Foto: moto.rp.pl

Seat IBE – zaskakujący design

W 2010 roku podczas Salonu Samochodowego w Paryżu Seat zaprezentował samochód koncepcyjny IBE, który stał się na długi czas wyznacznikiem wyglądów przyszłych generacji hiszpańskich modeli. IBE określił kierunek projektowania trzeciej generacji Leona i nie tylko. Warto dodać, że auto napędzane było silnikiem elektrycznym o mocy 75 kW.

""

Seat IBE.

Foto: moto.rp.pl

""

Seat IBE.

Foto: moto.rp.pl

Seat 20v20 – zapewniający łączność

Dostęp do sieci jest podstawą rozwoju obecnej i przyszłej mobilności – tak przynajmniej twierdzi Seat. Duże ekrany i stałe połączenie z telefonem komórkowym stały się częścią naszego codziennego życia. Seat ten styl życia przewidział w 2015 roku w koncepcyjnym modelu Seat 20v20. Ten hybrydowym pojazd CUV (Crossover Utility Vehicle) mógł się poszczycić pionierskimi jak na tamte czasy możliwościami z zakresu łączności. Jego istotą było urządzenie Personal Drive, które obsługiwało mobilny system nawigacyjny i zdalnego pilota do sterowania klimatyzacją samochodu. Za jego sprawą możliwe było również spersonalizowanie trzech 12-calowych ekranów znajdujących się w pojeździe.

ZOBACZ TAKŻE: Seat el-Born: Hiszpański temperament prosto z gniazdka

""

Seat 20v20.

Foto: moto.rp.pl

""

Seat 20v20.

Foto: moto.rp.pl

""

Seat 20v20.

Foto: moto.rp.pl

Seat Toledo Electirico – olimpijski samochód na prąd

W 1992 roku, kiedy cała Barcelona przygotowywała się do igrzysk olimpijskich, inżynierowie Seata dołączyli do tych zmagań. Projektantom rzucono wyzwanie stworzenia pojazdu elektrycznego, który poprowadziłby sztafetę ze zniczem olimpijskim oraz zawody maratonu. W rezultacie powstała elektryczna wersja Toledo, wyposażona w baterie ważące 500 kilogramów, która zapewniała zasięg 65 kilometrów.

Pozostało 86% artykułu
Parking
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Materiał Promocyjny
Ukryj auto, odzyskaj spokój i przestrzeń
Parking
Międzynarodowy dzień dbania o samochód
Parking
Opel Roks-e: Tylko do miasta
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Parking
Nowa Kia Sportage zaprojektowana specjalnie dla Europy