Nissan Navara z kabiną King Cab (z lewej) i Double Cab / fot. Nissan
Japoński producent deklaruje, że pojazd jest teraz mocniejszy, oszczędniejszy i bardziej inteligentny. Dwa pierwsze określenie dotyczą podstawowej jednostki napędowej. 160-konny diesel o pojemności 2,3 litra został przekonstruowany i obecnie ma podwójne turbodoładowanie. Moc pozostała bez zmian, za to wzrósł moment obrotowy z 403 do 425 Nm. Najważniejsze jednak jest to, że ma zużywać o 10 proc mniej paliwa i spełniać wymagania nowej normy emisji spalin Euro 6d-Temp. Ten wynik to także zasługa nowej, 6-biegowej przekładni manualnej, w której zmieniono przełożenia.
fot. Nissan
Pojazd doczekał się w końcu tarczowych hamulców na wszystkich czterech kołach, zaś wariant z nadwoziem King Cab otrzymał też nowe, pięciodrążkowe zawieszenie tylne, co pozwoliło na zwiększenie ładowności o 54-135 kg, w zależności od wersji, a jednocześnie podniosło komfort jazdy. Za to sam wygląd zmienił się bardzo nieznacznie. Trzeba sie dobrze przyjrzeć, żeby zobaczyć, że tylne zawieszenie podwyższono o 25 mm. Łatwiej zauważyć nowe wzory felg. Modyfikacje w środku to przede wszystkim nowy system multimedialny NissanConnect z 8‑calowym ekranem i usługami wykorzystującymi połączenie z internetem, a także nowy system Trailer Sway Assist, który docenią podróżujący z przyczepą. Zwiększa on stabilność toru jazdy poprzez przyhamowywanie odpowiednich kół oraz sterowanie momentem obrotowym silnika.
CZYTAJ TAKŻE: Top 11 | Najpopularniejsze pickupy w Polsce