Baza, która posłużyła do zmian to topowy model BMW 760Li. Oznaczenie to zdradza dwie rzeczy. Pierwsza – pod maską tej limuzyny kryje się najmocniejsza jednostka napędowa V12 o objętości skokowej 6,6-litra. Generuje 585 KM mocy maksymalnej oraz 850 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Dzięki temu ponad 2 tonowa limuzyna może rozpędzić się w 3,8 sekundy do 100 km/h i maksymalnie rozpędzić się do 305 km/h. Druga to litera „L”, co oznacza przedłużoną wersję karoserii.
CZYTAJ TAKŻE: Hennessey Maximus: Jeep z mocą ponad 1000 KM
Auto-Dynamics BMW M760Li
Dla niektórych jest to jednak za mało. BMW z lakierem „Frozen Black” zostało poddane tuningowi przez polską firmę Auto-Dynamics. Zacząć należy od lakieru. Została na niego założona matowa, bezbarwna folia o właściwościach samoregenerujących od firmy Magnus Pro. Nie zapomniano również o pakiecie spojlerów. Dwa powędrowały na tył, dobrze komponując się z dyfuzorem. Nie zapomniano również o progach czy zmodyfikowanym przednim zderzaku z dodatkowymi lotkami do tego 22-calowe aluminiowe felgi. Są to kute obręcze Vossen – model EVO-5R – w złotym kolorze. Założono na nie opony Michelin Pilot Sport 4 w rozmiarze 255/30 z przodu praz 295/25 z tyłu.