Rekord najszybszego samochodu produkcyjnego na świecie należy do… Koenigsegga. Z prędkością 457,2 km/h (277,9 mil/h) 4 listopada 2017 roku przemknęła 1176 konna Agera RS po zamkniętej autostradzie w amerykańskim stanie Nevada. Jednak rekordy nie są wieczne. Nowy ma przejść w ręce… Koenigsegga. Auto, które ma tego dokonać, zadebiutowało na salonie samochodowym w Genewie. Nazywa się Jesko i ma osiągnąć prędkość maksymalną 482,8 km/h.
Koenigsegg Jesko.
W symulacjach wszystko już sprawdzono. Teraz czas na prawdziwą próbę. Do napędu Koenigsegg rozwinął projekt swojego pięciolitrowego, podwójnie doładowanego silnika V8. Ogranicznik obrotów ustawiono na 8500 obr./min., zbudowano nowe korbowody i tłoki. Po co to wszystko? Dla 1298 KM mocy, która jednostka dostarcza przy użyciu normalnej benzyny. Jeśli do baku trafi bioetanol E85, moc wzrasta do 1622 koni mechanicznych.
Jesko ma nie tylko technologicznie zaawansowany silnik. Również skrzynia biegów ma kilka specjalnych cech. Waży zaledwie 90 kilogramów, nie ma klasycznych pierścieni synchronizujących czy dwóch sprzęgieł. Ma ich sześć. Podczas gdy tradycyjna przekładnia dwusprzęgłowa przy przełączaniu z biegu – na przykład – siódmego na czwarty musi również zmienić szósty i piąty bieg to skrzynia Koenigsegga może tę czynność po prostu pominąć.