W niektórych, bardzo rzadko spotykanych przypadkach, np. przy nagłej zmianie pasa ruchu lub przy wejściu w zakręt z dużą prędkością auta z pięcioma pasażerami na pokładzie może się zdarzyć, że zatrzask środkowego pasa, umieszczony nieco wyżej od pozostałych, może go samorzutnie wypiąć. Producent opracował już rozwiązanie wymagające wizyty w serwisie – zatrzask zostanie wymieniony na nowy. Volkswagen czeka jeszcze na ostateczną zgodę na wprowadzenie zmiany w pojazdach już wydanych klientom i tych czekających na wyprodukowanie.
Akcja przywoławcza zacznie się za kilka tygodni, właściciele samochodów otrzymają pisemne zaproszenia do serwisów. Do tego czasu producent zalecił klientom, by nie używali środkowego siedzenia z tyłu. Problem wykryli dziennikarze fińskiego magazynu motoryzacyjnego „Tekniikan Maailma” – podczas testu Seata Arona. Kilkakrotnie stwierdzili, że przy ostrym skręcie w lewo przez kierującego pojazdem, tylny pas wypina się samorzutnie z lewej strony. Dziennikarze uznali wadę za poważną, bo do wypinania się pasa dochodziło też, gdy samochód stał, a pasażerowie pochylili się do przodu.
Pierwszy zareagował na ich uwagi Seat: marka zapewniła, że jej technicy odtworzyli w laboratorium warunki opisane przez dziennikarzy, potwierdzili wadę i rozpoczęli działania zmierzające do jej usunięcia.