Zgodnie z danymi CEPiK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców) w styczniu 2025 roku zarejestrowanych w Polsce zostało 1121 samochodów elektrycznych. Jest to wynik o 5 egzemplarzy lepszy niż w analogicznym okresie 2024 roku. Można więc jasno powiedzieć, że rynek aut elektrycznych stoi w miejscu. Tym razem to nie Tesla po raz kolejny stanęła na podium sprzedaży. Polski rynek w styczniu zdominowała Kia z liczbą rejestracji wynoszącą 196 sztuk. Na drugim miejscu uplasował się Mercedes (126 szt.), a następnie Hyundai (116 szt.). Dopiero na czwartej pozycji znalazła się Tesla (103 szt.).
Czytaj więcej
Na kilka tygodni przed wyborami w Niemczech, Elon Mask oficjalnie wsparł prawicową partię AfD (Al...
Również modelowo sytuacja była odmienna względem zeszłego roku. Na podium znalazła się Kia EV6 (124 szt.), na drugiej pozycji Hyundai Kona (63 szt.), a na trzeciej ex aequo Dacia Spring i Tesla Model Y (obydwa modele po 54 egz.). Druga Tesla – Model 3 uplasowała się dopiero na ósmym miejscu z 47 zarejestrowanymi egzemplarzami. Udział rynkowy Tesli wyniósł w styczniu 0,2 procenta w całym rynku. Porównując dane za styczeń 2025 r. historycznie jest to drugie najlepsze otwarcie roku w historii, ale poprzedni był niemal dwukrotnie lepszy. W styczniu 2024 r. królem sprzedaży była Tesla Model 3, która teraz rok do roku zaliczyła 49-procentowy spadek sprzedaży.
Nie Tesla, a Kia EV6 była w styczniu elektrycznym numerem jeden na polskim rynku
Podobne dane płyną z Europy. W Niemczech Tesla, która w 2022 roku była najlepiej sprzedającą się marką samochodów elektrycznych, odnotowała 59 proc. spadku sprzedaży rok do roku, i to mimo że sektor samochodów elektrycznych osiągnął bardzo duży wzrost. Elektryki w Niemczech zaliczyły w styczniu wzrost aż o 53,5 proc. i obecnie mają udział w rynku na poziomie 16,7 proc. Również w Chinach Tesla traci do konkurencji. W styczniu sprzedaż modeli amerykańskiej marki spadł o 11,5 proc. w ujęciu rok do roku, tak wynika z danych China Passenger Car Association.