We wrześniu 2023 roku chińska marka HiPhi otworzyła swój pierwszy punkt sprzedaży na niemieckim lotnisku w Monachium. Start-up, założony w 2019 roku przez China Ding Lei, byłego dyrektora zarządzającego General Motors chciał rozpocząć działalność w Europie z trzema modelami - X, Y i Z. HiPhi postrzega siebie jako markę premium, z cenami ponad 100 000 euro (ponad ok. 430 tys. zł).
HiPi Z
Czytaj więcej
BYD staje się z miesiąca na miesiąc silniejszym światowym graczem, firmą która może zagrozić Tesli. Już w końcówce 2023 roku chińskiej firmie udało się wyprzedzić markę Elona Muska. Teraz BYD ostrzy sobie zęby na Europę. Żeby ominąć przyszłe cła i zakazy wystosowane przez EU Chińczycy wybudują na Węgrzech fabrykę.
Sprzedano tylko niecałe 5 tys. egzemplarzy au
Strategia HiPhi nie udała się. Już w styczniu 2024 r. pojawiły się pogłoski, że HiPhi wstrzymało produkcję i dalsze prace rozwojowe. Na początku lutego producent potwierdził te pogłoski i poinformował, że odroczył wypłatę wynagrodzeń za styczeń, anulował premię na koniec roku 2023 i obniżył pensje pracownikom wyższego szczebla. Teraz z Chin dotarła informacja, że w jedynej fabryce HiPhi w Yancheng koło Szanghaju wstrzymano produkcję. Według lokalnych mediów póki co na okres sześciu miesięcy. Według doniesień chińskiego portalu informacyjnego Jiemian News pracownikom zakazano wstępu na teren fabryki, a w lutym pensje pracowników zostały obniżone do 70 proc., a od marca pracownicy będą otrzymywać jedynie regionalną płacę minimalną. Fabryka HiPhi w Yangcheng ma zdolność produkcyjną na poziomie 150 000 pojazdów rocznie. W 2023 roku firma sprzedała w Chinach jedynie 4829 pojazdów z trzech serii X, Y i Z.
Czytaj więcej
Skoda Octavia czwartej generacji jest mniej więcej w połowie swojej rynkowej kariery. Z tej okazji przeszła odświeżenie. Co się zmieniło?