Niemiecki Federalny Urząd ds. Ruchu Drogowego opublikował dane sprzedażowe za styczeń 2024. W pierwszym miesiącu 2024 roku sprzedano łącznie 213 553 samochody. Względem grudnia 2023 jest to spadek o 11,7 proc. Odnosząc jednak te dane do stycznia 2023 widać wzrost na poziomie o 19,1 proc. Napędowo królują samochody z silnikami benzynowymi. Za ten rodzaj napędu odpowiada liczba 87 724 sztuk. Drugie miejsce przypadło hybrydom (52 102 egz.). Zaskoczeniem jest trzecia lokata, która przypadła dieslom (40 936 egz.). Jest to pierwszy raz od długiego czasu, kiedy silniki wysokoprężne odnotowały wzrost sprzedaży. Względem grudnia 2023 jest to skok o 9,5 proc. Zaś względem stycznia 2023 o 4,2 proc.
Elektryki z prawie 55 procentowym spadkiem sprzedaży
Odwrotna sytuacja jest w przypadku pojazdów elektrycznych. W styczniu 2024 roku sprzedano ich zaledwie 22 474 sztuk. Względem pierwszego miesiąca 2023 r. Jest to wzrost o 10,5 proc. Jednak jak odniesiemy się do grudnia 2023 r. jest to spadek o bagatela 54,9 proc. Warto przypomnieć, że dofinansowanie do samochodów elektrycznych w Niemczech zostało wdrożone w 2016 roku i przyczyniło się do sfinansowania 2,1 miliona pojazdów. 16 grudnia 2023 r. niemiecki rząd poinformował jednak o zakończeniu programu dopłat do aut elektrycznych. Po pierwszym pełnym miesiącu bez wsparcia jak na razie sprzedaż elektryków pikuje w dół. Czy ten trend zostanie odwrócony? Okaże się po kolejnych miesiącach roku. To kolejny przykład na to, że elektromobilność bez rządowych wsparć kompletnie nie pasuje klientom.
Czytaj więcej
Akio Toyoda twierdzi, że poza pojazdami elektrycznymi na rynku pozostaną samochody hybrydowe, auta zasilane ogniwami paliwowymi i te wyposażone w silnik spalinowy na wodór.