EVE podpisała z Niemcami umowy jako główny dostawca ogniw baterii do nowych modeli aut elektrycznych, które pojawią się na rynku w 2025 roku. Baterie chińskiej firmy będą podobne wielkością do produkowanych przez Teslę, która już przystąpiła do produkcji nowej cylindrycznej baterii większego formatu. Amerykanie spodziewają się, że pozwoli to obniżyć koszty i zwiększyć zasięg w porównaniu z cylindrycznymi bateriami obecnej generacji.

Czytaj więcej

Pekin przerabia stacje paliw na stacje ładowania i wymiany baterii

W planach EVE ma budowę fabryki nowej generacji baterii w środkowych Chinach. Porozumienie z Niemcami skłoniło EVE w marcu do ogłoszenia informacji o budowie zakładu cylindrycznych baterii w Debreczynie na Węgrzech. Będzie to pierwsza fabryka tej firmy w Europie, a największym odbiorcą ma być Mercedes-Benz. BMW także buduje tam fabrykę, będzie w niej produkować wyłącznie elektryki. BMW używa obecnie baterii pryzmatycznych, w kształcie prostopadłościanu, które w ostatnich 2 latach zdominowały rynek - można je gęściej układać, a to pozwala obniżyć koszty. Zwolennicy baterii cylindrycznych twierdzą, że nowe ogniwa większego formatu są bardziej efektywne dzięki postępowi technicznemu w zakresie gęstości energii. Zmiana podejścia BMW świadczy, że Niemcy przekonali się do nowej technologii, od 2025 r. będą dostawać cylindryczne baterie również od największego producenta na świecie, chińskiej firmy CATL.

Czytaj więcej

Ford Bronco Raptor: Auto, po które Amerykanie ustawią się w kolejce