Japoński SoftBank nie miał takich wątpliwości – jego fundusz SB Vision Fund wpompował właśnie niebotyczną kwotę w kalifornijski startup Nuro. Firma, założona w 2016 r. przez Jiajuna Zhu i Dave’a Fergusona, inżynierów wcześniej rozwijających autonomiczne technologie w należącym do Google’a startupie Waymo, pozyskała od Japończyków 940 mln dol. finansowania. Pieniądze te mają doprowadzić do szybkiego wdrożenia projektu pojazdów-kurierów, które autonomicznie dostarczą zakupy spożywcze zamawiane online. W efekcie ostatniej rundy finansowej wycena Nuro przebiła 1 mld dol. W koncepcję samojezdnych botów zainwestowały również Greylock Partners oraz Gaorong Capital.
Robot jak Czerwony Kapturek z koszyczkiem
– W ciągu ostatnich paru lat zbudowaliśmy świetny zespół, odpaliliśmy naszą pierwszą autonomiczną usługę i nawiązaliśmy ciekawe partnerstwa. Teraz czas na kolejny krok – rozwój technologii i realizację naszej wizji na lokalnych rynkach – komentuje w serwisie TechCrunch Dave Ferguson. Z kolei Michael Ronen, przedstawiciel SoftBanku, podkreśla, że Nuro nie tylko rozwinął technologię autonomiczną, ale również zdołał na tym innowacyjnym koncepcie zbudować realny biznes. – Ich pojazdy-roboty już łączą sprzedawców i klientów – dodaje.
fot. Nuro
Pilotażowe dostawy Nuro realizuje w Arizonie. Od ubiegłego roku współpracuje z siecią Kroger, która specjalizuje się w sprzedaży artykułów spożywczych i leków. W ramach testów do zadań wykonywanych przez samojezdnego bota-kuriera wykorzystano Toyoty Prius. Teraz zastąpił je bot R1, który rozwozi zakupy całkowicie bez obecności człowieka w kabinie. Z usług Nuro można skorzystać w mieście Scottsdale, które w praktyce są przedmieściami Phoenix.
fot. Nuro