Tylko w lutym policja zatrzymała blisko 6 tys. kierujących w stanie nietrzeźwości. W ograniczeniu tej patologii może pomóc blokada alkoholowa. To urządzenie techniczne uniemożliwiające uruchomienie silnika pojazdu, w przypadku gdy zawartość alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu wynosi co najmniej 0,1 mg alkoholu w 1 dm³. Działa podobnie jak immobilizer. Do komputera samochodu w niewidocznym miejscu jest podłączony moduł centralny blokady, zaś w kabinie zamontowany zostaje jedynie sam sensor. Aby uruchomić silnik, kierowca w pierwszej kolejności musi dmuchnąć w ustnik, który sprawdzi jego stan trzeźwości – podobnie jak w przypadku standardowej kontroli drogowej.
Czytaj więcej
Fotoradary w całej Polsce zostaną zmodernizowane. Główny punkt usprawnień to lepsze działanie urządzeń w nocy, przy słabym świetle i pogodzie. Na początek przerobionych zostanie niemal 150 radarowych skrzynek.
Blokada alkoholowa to rozwiązanie pełniące rolę złagodzenia kary za jazdę pod wpływem alkoholu. W myśl art. 182a Kodeksu karnego osoby, wobec których zastosowano zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, mogą wnioskować o zmianę kary na „zakaz prowadzenia pojazdów niewyposażonych w blokadę alkoholową”. Postanowienie to jest jednak obarczone pewnymi warunkami:
- zakaz był wykonywany przez okres co najmniej połowy orzeczonego wymiaru, a w wypadku dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów przez okres co najmniej 10 lat oraz,
- postawa, właściwości i warunki osobiste sprawcy oraz jego zachowanie w okresie wykonywania zakazu uzasadniają przekonanie, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę nie zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.
Blokady alkoholowe są stosunkowo drogie. Zakup takiego systemu to koszt minimum 3 tys. zł oraz ok. 500 zł za jego montaż. Jest to jednak wydatek, który umożliwi odzyskanie uprawnień do kierowania pojazdami, co jest bardzo ważne szczególnie dla zawodowych kierowców. Czy takie rozwiązanie może być skuteczne i realnie wpłynąć na bezpieczeństwo na drogach? Z przeprowadzonego przez serwis autobaza.pl badania wynika, że blisko połowa ankietowanych jest zdania, że tak. Zaledwie 14 proc. badanych natomiast nie potrafi tego jednoznacznie określić. – Blokady alkoholowe mają za zadanie nie tylko złagodzić karę dla przestępców drogowych. One przede wszystkim mają chronić innych uczestników ruchu. Alkolocki pozwalają na wyłączenie z ruchu drogowego osób, które nie powinny w nim uczestniczyć i stwarzają zagrożenie. Oczywiście nie wyeliminują problemu zupełnie – do tego nasze społeczeństwo musi niestety jeszcze dojrzeć. Potrzebna jest skuteczniejsza prewencja i edukacja antyalkoholowa już najmłodszych uczestników ruchu drogowego. Mogą natomiast w znaczny sposób ograniczyć liczbę kierowców potencjalnie stwarzających sytuacje zagrażające zdrowiu i życiu – komentuje Natalia Sokołowska, ekspert serwisu autobaza.pl.
Czytaj więcej
Ma prawie 600 KM mocy, znakomite osiągi i niespotykany komfort jazdy. Audi, które pokazuje jak znakomita może być elektryfikacja w świecie motoryzacji.