W czwartek, 21 marca Europejski Trybunał Sprawiedliwości wyda wyrok w sprawie dopuszczenia na polskich drogach ruchu samochodów ciężarowych o nacisku 11,5 tony na oś, czyli typowych tirów i autobusów. Chodzi o dostępność tras należących do transeuropejskiej sieci transportowej i niektórych innych dróg krajowych. O co tu chodzi? Otóż w 2013 roku Ogólnopolski Związek Pracodawców Transportu Drogowego wniósł wobec Polski skargę na konieczność uzyskiwania przez tzw. pojazdy normatywne zezwolenia na korzystnie z dróg publicznych. Po drogach krajowych może poruszać się pojazd o nacisku pojedynczej osi 11,5 ton, 10 ton lub 8 ton – w zależności od stanu jezdni. Na wojewódzkich dopuszczone są pojazdy o nacisku do 10 ton, a na powiatowych i gminnych nie może przekraczać 8 ton.
fot. AdobeStock
W rezultacie polskie prawo zamyka 97 proc. dróg publicznych dla pojazdów o nacisku osi 11,5 tony. – Innymi słowy w rozumieniu polskiego ustawodawstwa, pojazdy o nacisku osi napędowej 11,5 tony stają się pojazdami „nienormatywnymi” poruszając się po większość dróg publicznych w Polsce, co stanowi uchybienie wobec Dyrektywy Rady 96/53/WE – wyjaśnia dyrektor departamentu transportu ZMPD Piotr Mikiel. Aby rozwiązać ten problem, Polska wprowadziła zezwolenia, po uzyskaniu których przejazd takich pojazdów był możliwy. Przypuszcza się, że wyrok TSUE zmusi Polskę do zmiany przepisów dotyczących wystawiania zezwoleń. Dyrektor departamentu transportu ZMPD wskazuje, że jeśli tak będzie, przewoźnicy ukarani za brak zezwolenia będą mogli wystąpić o zwrot kary (1500 zł w przypadku dróg powiatowych, gminnych i wojewódzkich oraz 5 tys. zł w przypadku krajowych).
CZYTAJ TAKŻE: Kolejne 20 miliardów na nowe drogi
Ministerstwo Infrastruktury wskazuje, że do 2004 roku drogi w Polsce były budowane na maksymalny nacisk 10 ton. Resort podkreśla, że unijne dofinansowanie, wspierające obecnie realizowane inwestycje infrastrukturalne, dotyczy tylko głównych tras i one mają nośność 11,5 tony. Dzięki prowadzonym pracom obecnie 54 proc. (10 455 km) dróg krajowych jest dostępnych bez żadnych obostrzeń dla transportu ciężkiego. Wzmocnienie wszystkich dróg krajowych do standardu 11,5 tony wymaga 50 mld zł, a w przypadku sieci dróg wojewódzkich i jeszcze niższej kategorii ta suma jest wielokrotnie większa.