Europejskie odrodzenie Fiata

Każdy z ostatnio wprowadzanych na rynek samochodów Fiata przypomina dawne dobre czasy. To dlatego Włosi nie tylko zwiększają sprzedaż, ale i odbierają konkurencji udziały w rynku.

Publikacja: 18.07.2015 10:38

Europejskie odrodzenie Fiata

Foto: Materiały prasowe

Wygrywają tempem wzrostu sprzedaży nie tylko z odwiecznymi rywalami Oplem i PSA Peugeot Citroen, ale także z Volkswaganem.

Czerwcowe wyniki sprzedaży Fiat i całej grupy Fiat Chrysler Automobiles są imponujące. Wzrost o 18,1 proc w porównaniu z 2014 i o 12,9 proc. w okresie I-VI 2015. Tym samym udział rynkowy Fiata zwiększył się z 4,8 do 4,9 w okresie I półrocza i z 6,2 do 6,5 proc za czerwiec 2015 w porównaniu z tym samym miesiącem 2014 roku.

Bo i Fiat i FCA trafiły wreszcie w gusta klientów. Auta mają stylistyczną lekkość Fiata z najlepszych czasów tej marki. Efektywne i oszczędne silniki, także z fabryki w Bielsku Białej, przy tym dobrze się prowadzą. Dopieszczone w środku, jako to najlepiej potrafią zrobić włoscy styliści, przy tym jeszcze nowoczesne systemy IT, z których akurat Fiat nie był znany do czasu wprowadzenia „500″ w 2007 roku. Tyle, że wtedy była to technologia analogowa, a teraz – cyfrowa.

Pozycja produkowanej w Tychach „500″ jest niezagrożona. To nadal najlepiej sprzedające się auto w swoim segmencie z 15 procentowym udziale. Że sytuacja się nie zmieni, a być może nawet poprawi daje nadzieję fakt, że Fiat postanowił nie być chciwy i pokazany w ostatni wtorek w Turynie odświeżony model „500″ nie jest droższy od poprzednika, chociaż i styliści i inżynierowie wyraźnie się napracowali.

Spodobał się również nowy sedan Aegea, pokazany na salonie motoryzacyjnym w Stambule (auto ma być produkowane w Turcji, sprzedaż od jesieni), dobrze została przyjęta nowa Alfa Romeo Giulia, która ma szybko rozbudować wokół siebie „rodzinę”. W ten projekt FCA zaangażowała 5 mld euro, a Sergio Marchionne liczy, że wreszcie zacznie zarabiać na flagowym modelu koncernu. Giulia dostała wszystko, co FCA ma najlepsze – jak chociażby silnik od Ferrari.—To projekt mojego życia, w każdym razie jeden z najważniejszych- mówi Marchionne.W żaden inny nie zaangażowałem się tak operacyjnie i emocjonalnie – dodaje. Na razie jednak sprzedaż ciągną produkowane w fabryce Mirafiori pod Turynem – mały SUV Fiat500x oraz Jeep Renegade. Europejski Jeep praktycznie co miesiąc znajduje dwukrotnie większą liczbę klientów. Obydwa auta są na rynku nowe, nie ma więc porównań z wynikami zeszłorocznymi , ale ze sprzedażą odpowiednio 10,4 i 12,5 tysięcy tylko w pierwszym kwartale 2015 mają ogromną szansę wzrostu. Tym bardziej,że według prognoz ma to być najszybciej rosnący segment w europejskiej motoryzacji. Na razie liderem jest tam Renault Captur przed Oplem Mokką i Peugeotem 2008,oraz Dacią Dustere i Nissanem Juke.

Renegade i Fiat 500x zajęły odpowiednio 6. i 7. pozycję. — To Stany Zjednoczone jako pierwsze zakochały się w SUVach i nie ma żadnego powodu, aby Europa nie skopiowała tych gustów – uważa Justin Cox, analityk LMC Automotive. Jego zdaniem podobne szanse wzrostu mają auta z napędem elektrycznym. Na razie potencjalne, bo muszą stanieć przy jednocześnie wydłużonym zasięgu, więc trochę to potrwa. Ale i na samym rynku małych SUVów konkurencja się zaostrzy, bo pojawi się AudiQ1 i mały Volkswagen Tiguan. To powinno pobudzić rynek niemiecki, który jak na razie tej nowej tendencji się opiera. Według prognoz IHS Automotive w ciągu trzech najbliższych lat we Francji sprzedaż ma wzrosnąć z obecnych 158 tys. do 270, w Wielkiej Brytanii ze 129 tys. do 202,we Włoszech – i to jest wielka szansa dla Jeepa i Fiata z 78 tys do 201, w Niemczech z 76 do 170, wreszcie w Hiszpanii z 39 do 88 tys.

—Co ciekawe,kiedy pojawiła się na rynku 500x, zwiększył się także popyt na 500L- mówi Luca Napolitano,szef Fiata na Europę,Bliski Wschód Afrykę. Tyle,że to nadal za mało. Nie ma następcy Bravo, Punto. —Spokojnie, poczekajmy do salonu samochodowego w Genewie. Dla nas będzie przełomowy – powiedział „Rzeczpospolitej” Napolitano.

Dla Polaków oczywiście pozostaje pytanie : jakie nowe auto będzie produkowane w fabryce w Tychach? I kiedy? Sergio Marchionne, dyrektor generalny FCA i mózg operacyjny koncernu podczas zeszłorocznego salonu w Paryżu rzucił datę 2018. Czyli decyzja musi zostać ogłoszona ne później, niż w 2016. Czy będzie to już Międzynarodowy Salon samochodowy w Genewie, o którym Luca Napolitano mówi, że dla Fiata będzie przełomowy? W każdym razie uważnie trzeba patrzeć na jedną informację : jakie plany produkcyjne Marchionne ma dla fabryki Fiata w Pomigliano d’Arco pod Neapolem. To tam pojechała Panda z fabryki w Tychach. I zapewne stamtąd także wróci.

Wygrywają tempem wzrostu sprzedaży nie tylko z odwiecznymi rywalami Oplem i PSA Peugeot Citroen, ale także z Volkswaganem.

Czerwcowe wyniki sprzedaży Fiat i całej grupy Fiat Chrysler Automobiles są imponujące. Wzrost o 18,1 proc w porównaniu z 2014 i o 12,9 proc. w okresie I-VI 2015. Tym samym udział rynkowy Fiata zwiększył się z 4,8 do 4,9 w okresie I półrocza i z 6,2 do 6,5 proc za czerwiec 2015 w porównaniu z tym samym miesiącem 2014 roku.

Pozostało 90% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Zatory płatnicze
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Archiwum
Toyota wstrzymuje testy po tragicznym wypadku Ubera