Volkswagen Caddy jest jednym z najlepiej sprzedających się małych aut dostawczych. – W ciągu jedenastu lat produkcji minionej generacji do klientów trafiło półtora miliona sztuk Caddy. Podkreślić należy, że wszystkie zostały wyprodukowane w Poznaniu, bowiem polska fabryka jest jedyną produkującą ten model na świecie – podkreśla rzecznik marki Tomasz Tonder. W połowie bieżącego roku do salonów trafiła kolejna generacja. – Samochód jest udoskonalony pod wieloma względami, oferuje nowe dynamiczne i oszczędne silniki, zmieniono stylistykę nadwozia oraz wnętrze, a listę wyposażenia wzbogacono o najnowsze systemy wspierające komfort i bezpieczeństwo – wylicza rzecznik.
Drobna rzecz, a cieszy
Ten samochód zawiera sporo drobnych rozwiązań, które ułatwiają użytkowanie, jak np. regulacja wysokości podniesienia klapy (ważne w niskich garażach), liczne gniazda zasilania o napięciu 12 V (w desce rozdzielczej, konsoli środkowej, bagażniku), gniazdo USB, przez które można ładować telefon, ale i podłączyć zewnętrzną antenę, uzyskując połączenie bardzo dobrej jakości. Do systemu samochodu można także podłączyć tablet lub smartfon, a wówczas wybrane aplikacje są przenoszone z telefonu na ekran dotykowy pojazdu. Samochód ma także umieszczone w tylnej pokrywie lampki doświetlające przestrzeń z tyłu auta i może mieć fabryczną, wbudowaną nawigację, a nawet podgrzewane fotele.
Sprzedawca z łódzkiego salonu Bednarek Adam Druch przyznaje, że auto jest bardzo popularne. – Najczęściej klienci wybierają krótkie wersje z nadwoziem blaszanym. Długa wersja trafia do nabywców, dla których Transporter był zbyt duży – mówi sprzedawca. Podkreśla, że wydłużona o 47 cm wersja ma powiększony rozstaw osi, zatem oferuje także więcej miejsca na nogi, a nie tylko na ładunek. Jej bagażnik jest o 340 litrów większy od wersji podstawowej.
Adam Druch zapewnia, że wersje użytkowe i osobowe sprzedają się porównywalnie. – Jako samochód firmowy, Caddy najczęściej wyposażony jest w silnik wysokoprężny, klimatyzację i kolor odpowiadający barwom firmowym. W przypadku odmian osobowych wyposażenie jest bogatsze: zaczyna się od Trendline i do tego nabywcy dobierają dodatkowe elementy – opisuje sprzedawca.
Liczy, że popularną odmianą stanie się Caddy Alltrack. – Jest on podobny do Passata – porównuje. Alltrack zastąpi Cross Caddy, który ma 17-calowe felgi i na życzenie może mieć napęd na 4 koła.