Do produkcji aut autonomicznych, które w jeździe mają być bezpieczniejsze niż te, w których niezbędny jest kierowca, są już gotowe koncerny motoryzacyjne, najbardziej zaawansowane są Mercedes Benz, BMW, Audi oraz Nissan. Eksperci Daimlera zapewniają również, że do współpracy gotowi są ubezpieczyciele, bo w przypadku kolizji w której brałoby udział auto autonomiczne ustalenie winnego jest wyjątkowo proste, bo całe zdarzenie nagrają kamery.
W tej sytuacji Brytyjczycy uznali, że nie ma co czekać i pierwsze pojazdy autonomiczne mogą już wkrótce znaleźć się na brytyjskich drogach. Będą to jazdy testowe, które rozpoczną się na drogach lokalnych, potem od 2017 roku auta stopniowo mają być wpuszczane na autostrady i drogi strategiczne . Brytyjczycy uznali, że w ten sposób ułatwią udoskonalenie technologii tak, aby jeszcze pod koniec tego dziesięciolecia pojazdy „bez kierowcy” mogły już z powodzeniem swobodnie jeździć po drogach. Minister skarbu Wielkiej Brytanii, George Osborne chce aby administracyjne bariery dla takiego ruchu zniknęły jeszcze podczas tej kadencji Parlamentu i uważa, że taka decyzja będzie kolejnym innowacyjnym impulsem dla brytyjskiej gospodarki. Producenci aut tylko na to czekali.
Mercedes pokazał swój F015 ponad rok temu w Detroit. Tam wrażenie robiły nie tylko autonomiczne możliwości auta, ale i luksusowe „klubowe” wyposażenie, np. obrotowe fotele, które umożliwiały kierowcy akurat nie prowadzącemu auta odwrócenie się do pasażerów jadącym na tylnych siedzeniach. Wcześniej zademonstrował autonomiczną ciężarówkę, która była testowana na zamkniętej autostradzie pod Berlinem. Jeszcze wcześniej możliwości auta autonomicznego pokazywał w Kalifornii Nissan, ale też na zamkniętym torze samochodowym. Tuż po kończącym się 13 marca salonie samochodowym w Genewie takie auto – A8 pokazał Audi. A tydzień temu auto przyszłości – Vision Next 100 zademonstrował na święcie swojego 100-lecia BMW. To zaawansowana wersja, która na przedniej szybie wyświetla wszystkie parametry, a ty ostrzeżenia np. przed rowerzystą niewidocznym dla kierowcy.
Osborne uważa, że jasne postawienie sprawy przyniesie gospodarce brytyjskiej znaczący udział w produkcji aut autonomicznych który jest szacowany na przynajmniej 900 mld funtów w roku 2015. Brytyjczycy chcą pokazać, że takie auta nie są zagrożeniem na drogach.
Niemcy, którzy podchodzą do takich projektów ostrożniej zamierzają wydzielić dla pilotażowych projektów odcinek autostrady A9 łączącej Monachium z Berlinem.