Zarząd Ferrari zdecydował, że firma z Maranello nie będzie więcej obecna na rosyjskim rynku. Biorąc pod uwagę działania wojenne Rosji na terenie Ukrainy i zaistniały kryzys humanitarny, firma podjęła decyzję o wstrzymaniu sprzedaży, produkcji jak i przyjmowania zamówień na rynek rosyjski do odwołania. Ferrari przekazało również 1 mln euro na pomoc dla Ukraińców. - Ferrari stoi u boku wszystkich mieszkańców Ukrainy dotkniętych trwającym kryzysem humanitarnym. Chociaż mamy nadzieję na szybki powrót do rozmów i pokojowe rozwiązanie konfliktu, to nie możemy pozostać obojętni na cierpienie wszystkich poszkodowanych. Myślimy o nich i staramy się odegrać naszą małą rolę we wsparciu - powiedział dyrektor generalny Ferrari, Benedetto Vigna.
Ferrari SF90 Spider
Czytaj więcej
Nie ma praktycznie na świecie producenta samochodów, który nie ucierpiałby w wyniku wojny rosyjsko-ukraińskiej. W najlepszej sytuacji są ci, którzy w Rosji i na Ukrainie ograniczyli się tylko do sprzedaży.
Na swoim oficjalnym kanale Instagrama również Lamborghini wydało oświadczenie, w którym informuje o zerwaniu współpracy na rynku Rosyjskim. To koljne dwie motoryzacyjne marki, które w ostanich dniach wycofały się z rynku rosyjskiego.
Czytaj więcej
Lamborghini zbudowało nową edycję kultowego Countacha o mocy ponad 800 KM.