W 2019 roku, w Rosji sprzedano 353 pojazdy elektryczne. W 2020 roku liczba ta zwiększyła się do 687. Prognozy zakładają, że do 2022 roku, udział samochodów zasilanych wyłącznie prądem ma zwiększyć się do 1,7 procent, czyli o 30 procent więcej niż w 2020. Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego ma nadzieję, że liczba samochodów elektrycznych zwiększy się na tamtejszych drogach z 0,05 proc. do 15 proc. Zgodnie z tym założeniem do 2030 roku ich liczba ma się zwiększyć do 1,5 mln. Również pod względem infrastruktury ładowania ma nastąpić znacząca poprawa. Do wspomnianego 2030 roku, liczba publicznych punktów ma się zwiększyć o 20 tysięcy.
CZYTAJ TAKŻE: Zajęcia teoretyczne na prawo jazdy: Rosja 130, Belgia 12 godzin
Zgodnie z ogłoszonym planem inwestycji, na rozwój pojazdów elektrycznych przeznaczone zostanie 5,5 miliarda dolarów. Jednak źródła medialne donoszą, że budżet został zaktualizowany i teraz wynosi 10,5 miliarda dolarów. Z tej kwoty 1,7 miliarda ma zostać przeznaczone na rozwój technologii ogniw paliwowych i technologii wodorowych.
Rok 2030 ma być również przełomowy dla Moskwy. Włodarze miasta do tego czasu planują zelektryfikować swoją flotę autobusów. Kamaz informował, że pracuje nad fabryką autobusów elektrycznych w Moskwie. Plany zakładają też wprowadzenie do produkcji rosyjskiego samochodu elektrycznego. Nie wiadomo jednak czy tak się stanie. Plany dla Zetty – zapowiadanego najtańszego auta elektrycznego na świecie – zostały zmienione i oddalone w czasie.
