To co prawda o 35 tys. mniej niż w styczniu, ale luty był miesiącem krótszym o 3 dni, więc spadek był niewielki. Najpopularniejszym modelem był Opel Astra, najpopularniejszym napędem – silnik Diesla.
Te ostatnie dominowały na rynku w sposób zdecydowany. We wszystkich ofertach diesle miały ponad 50-procentowy udział. W sumie wystawiono prawie 112,6 tys. samochodów z silnikiem wysokoprężnym. Aut na benzynę było 89,8 tys., natomiast 15,8 tys. samochodów miało instalacje LPG. Niewielki udział miały hybrydy: zaoferowano do sprzedaży 664 auta z takim rodzajem napędu. 100 samochodów wyposażonych było w zasilanie gazem ziemnym CNG, a 31 miało napęd elektryczny.
Rynek wtórny zasilany jest przede wszystkim autami z prywatnego importu. Średnia przebiegu wystawianych samochodów wynosiła 178 tys. kilometrów. Trzeba jednak brać pod uwagę, że ta liczba nie odzwierciedla stanu faktycznego: bardzo duża liczba używanych aut ma cofane liczniki. Przy tym sprowadzane samochody z zagranicy często mają zmniejszanie wskazania przebiegu jeszcze przez handlarzy niemieckich, a potem jeszcze raz przez polskich. Średnia cena w lutowych ofertach wyniosła 16,9 tys. zł.
W rankingu oferowanych modeli niepodzielnie dominują samochody niemieckie. Tuż za astrą znalazł się Volkswagen Passat, następnie Audi A4 oraz BMW 3. Kolejną pozycję zajął Volkswagen Golf, za nim są dwa fordy: Focus i Mondeo. Pierwsza dziesiątkę uzupełniają BMW 5, Skoda Octavia oraz Opel Corsa.
Według AAA Auto, najwięcej ofert pochodziło z województwa mazowieckiego, z którego pochodziły także statystycznie najmłodsze auta (średnia wieku 10,4 lat), ale zarazem najdroższe (20,5 tys. zł). Najstarsze (12,3 lat) oferowano w województwie lubelskim, w którym samochody miały zarazem najwyższą średnia wskazań licznika – ponad 200 tys. kilometrów.
