Jak przywódca Korei Północnej kupił opancerzonego Maybacha

Jeśli dyktatorzy chcą mieć coś specjalnego, to pomimo sankcji to dostają. Oto jak Kim Jong Un, przywódca Korei Północnej, wszedł w posiadanie dwóch Mercedesów-Maybach S600 Guard.

Publikacja: 21.07.2019 20:42

Jak przywódca Korei Północnej kupił opancerzonego Maybacha

Foto: moto.rp.pl

Kiedy w październiku 2018 roku północnokoreański dyktator Kim Jong Un przewiózł Mike’a Pompeo, ministra spraw zagranicznych USA przez stolicę swoim nowym Rolls-Roycem Phantom, wszyscy byli zdumieni i zastanawiali się, jak mimo sankcji Kim zdobył ten samochód. Trzy miesiące później, w styczniu 2019 roku, kilka osób siedzących przed telewizorem w okolicy Stuttgartu również się zdziwiło. Tym razem Kim Jong Un przejeżdżał przez stolicę w jednym – jak się okazało – z dwóch opancerzonych Mercedesów-Maybach S600 Guard. Niezależna organizacja C4ADS postanowiła sprawdzić, jak dyktator dotarł do tych aut.

""

Mercedes-Maybach S600 Guard.

Foto: moto.rp.pl

Podróż dwóch luksusowych Mercedesów zapakowanych w kontenery rozpoczęła się 14 czerwca 2018 roku w holenderskim Rotterdamie. Po 41 dniach na morzu statek pojawił się w chińskim porcie Dalian. 26 sierpnia ruszył dalej w stronę japońskiego portu w Osace. Ta część podróży kończy się 18 września. Do tej pory wszystko jest jasne i zrozumiałe. Dalsza trasa – w dniach 27-30 września – z Osaki do południowokoreańskiego Busan również jest zarejestrowana w dokumentach celnych i towarowych.

""

Kim Jong Un i jego Mercedes.

Foto: moto.rp.pl

Od tego momentu wszystko się komplikuje. Planowana podróż dwóch kontenerów z Busan do Nachodki na dalekim wschodzie Rosji odbywa się inaczej niż oficjalnie planowano. Pierwotnie okręt Togo DN5505 miał tam płynąć od 30 września do 5 października. Odbiorcą ładunku jest firma zarejestrowana na Wyspach Marshalla o nazwie Do Young Shipping Co.Ltd. Jednocześnie ta sama firma jest właścicielem i operatorem frachtowca. Statek ten był już wcześniej zaangażowany w nielegalną działalność morską Korei Północnej.

""

W tle Rolls Royce Kim Jong Una.

Foto: moto.rp.pl

Trasa, która miała trwać kilka dni, ostatecznie przeciągnęła się do 19 października. Nie ma żadnych danych o tym ładunku w sześciu wschodniorosyjskich portach – Nachodka, Władywostok, Posiet, Zarubino i Vostochny. Ponadto w okresie od 1 do 19 października automatyczny system identyfikacji statku AIS został zdezaktywowany i nikt nie jest w stanie sprawdzić, gdzie w tym czasie był frachtowiec.

""

Foto: moto.rp.pl

Po 18 dniach frachtowiec pojawia się jak gdyby nigdy nic się nie stało 40 kilometrów od swojej ostatniej przesyłanej pozycji. Jednak bez kontenerów. Zamiast tego, zgodnie z dokumentami, kapitan frachtowca Togo DN 5505 przewozi 2588 skrzynek węgla. W tym samym czasie, kiedy znika z radarów Togo, dwa masywne samoloty transportowe Iljuszyn-76 północnokoreańskiej państwowej linii lotniczej Air Koryo startują x Władywostoku w Rosji. To te same samoloty, które znane są z transportu opancerzonych aut dyktatora i jego elity podczas podróży zagranicznych.

ZOBACZ TAKŻE: Lorinser Mercedes-Maybach: Oferta dla niewielu

Od 2006 roku eksport luksusowych towarów do Korei Północnej został zakazany (rezolucja RB ONZ 1718). Wśród przemycanych towarów znalazło się również ponad 800 samochodów, w tym dwa opancerzone Mercedesy-Maybach S600 Guard po 450 000 euro (około 1 900 000 zł) za sztukę. Daimler zarzeka się, że od ponad 15 lat nie ma żadnych stosunków handlowych z Koreą Północną i ściśle przestrzega amerykańskich i unijnych przepisów dotyczących embarga. Aby zapobiec dostawom do Korei Północnej, Daimler wdrożył kompleksowy proces kontroli eksportu, który uważa za odpowiedni i skuteczny. Poza kontrolą i odpowiedzialnością koncernu jest sprzedaż aut używanych, w szczególności, kiedy odbywa się to za pośrednictwem stron trzecich. Tymczasem Kim Jong Un od czasu przejęcia władzy pod koniec 2011 roku wydał już ponad trzy miliardy euro na dobra luksusowe. Średni dochód w Korei Północnej wynosi niespełna 90 euro (około 383 złote) miesięcznie.

Kiedy w październiku 2018 roku północnokoreański dyktator Kim Jong Un przewiózł Mike’a Pompeo, ministra spraw zagranicznych USA przez stolicę swoim nowym Rolls-Roycem Phantom, wszyscy byli zdumieni i zastanawiali się, jak mimo sankcji Kim zdobył ten samochód. Trzy miesiące później, w styczniu 2019 roku, kilka osób siedzących przed telewizorem w okolicy Stuttgartu również się zdziwiło. Tym razem Kim Jong Un przejeżdżał przez stolicę w jednym – jak się okazało – z dwóch opancerzonych Mercedesów-Maybach S600 Guard. Niezależna organizacja C4ADS postanowiła sprawdzić, jak dyktator dotarł do tych aut.

Pozostało 83% artykułu
Tu i Teraz
Restart Jaguara z nowym logotypem. Nie każdemu się spodoba
Tu i Teraz
Elon Musk rośnie w siłę. Większy stan konta i polityczna kariera
Tu i Teraz
Niemiecka marka motoryzacyjna przenosi produkcję do Tajlandii
Tu i Teraz
Na stacjach jest już nowe paliwo. Sprawdź czy tankujesz je do zbiornika
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Tu i Teraz
Kulturowa rewolucja w Hyundaiu. Pierwszy cudzoziemiec pokieruje koreańskim koncernem