Robert Lewandowski sprzedaje swoje Ferrari

Wyjątkowy egzemplarz Ferrari 488 Spider trafił na rynek wtórny. Teoretycznie nie byłaby to aż taka gratka, gdyby nie fakt, że jest to samochód najlepszego polskiego piłkarza, Roberta Lewandowskiego.

Publikacja: 05.12.2021 10:35

Robert Lewandowski sprzedaje swoje Ferrari

Foto: eBay

To Ferrari 488 Spider w białym kolorze nadwozia z czarnymi pasami, małą tablicą rejestracyjną, podnoszonym hydraulicznie przodem auta (tzw. winda), żółtymi zaciskami hamulcowymi, emblematami Ferrari Scuderia na przednich błotnikach oraz 20-calowymi felgami pomalowanymi na czarno. We wnętrzu natomiast jest włókno węglowe oraz fotele Daytona z czarną skóra, białym ściegiem i elektrycznym sterowaniem. Nie zabrakło też wieńca kierownicy wyposażonego w wyświetlacz LED, informujący o odpowiednim momencie zmiany biegu.

eBay

Fabryka z Modeny dostarczyła pojazd w 2018 roku. Potwierdzeniem autentyczności wskazań co do właściciela samochodu są dane polskiego napastnika w ogłoszeniu licytacyjnym. Także numery rejestracyjne są oryginalne, wybrane przez Lewego. Samochód napędzany jest przez 3,9-litrowy silnik V8 biturbo o mocy 670 KM. Pierwszą setkę 488 Spider osiąga po 3 sekundach i maksymalnie może rozpędzić się do 325 km/h. W niespełna 3 lata Ferrari pokonała około 6 tysięcy kilometrów. Ostatni przegląd autoryzowany serwis Ferrari przeprowadził 300 km temu. Cały czas obowiązuje fabryczna gwarancja (do 21 września 2022) oraz pakiet serwisowy na 7 lat. Ferrari 488 Spider na rynku wtórnych są wyceniane mniej więcej na milion złotych. Egzemplarz należący do Roberta Lewandowskiego może stać się liderem w wysokości ceny. Licytacja ma ustaloną kwotę minimalną. Nie została ona jednak ujawniona. Auto można zobaczyć w Gdyni.

eBay

eBay

To Ferrari 488 Spider w białym kolorze nadwozia z czarnymi pasami, małą tablicą rejestracyjną, podnoszonym hydraulicznie przodem auta (tzw. winda), żółtymi zaciskami hamulcowymi, emblematami Ferrari Scuderia na przednich błotnikach oraz 20-calowymi felgami pomalowanymi na czarno. We wnętrzu natomiast jest włókno węglowe oraz fotele Daytona z czarną skóra, białym ściegiem i elektrycznym sterowaniem. Nie zabrakło też wieńca kierownicy wyposażonego w wyświetlacz LED, informujący o odpowiednim momencie zmiany biegu.

Po Drodze
Popularny model BMW odchodzi do lamusa. Ale jeszcze zdążycie go kupić
Po Drodze
Luftgekühlt: Kultowa impreza Porsche po raz pierwszy w Polsce
Po Drodze
Używana Toyota C-HR: Nietani, ale bardzo udany crossover. Usterki, eksploatacja, opinie
Po Drodze
Z tymi modelami musimy się pożegnać. Koniec spalinowych „N-ek” Hyundaia
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Po Drodze
Samochód, który pomógł wygrać II wojnę światową