89. Międzynarodowy Salon Samochodowy w Genewie oficjalnie otwarty. Na razie po halach kręcą się dziennikarze, od czwartku do 17 marca będą mogli je zwiedzać wszyscy pasjonaci motoryzacji. Czym Salon zaskoczył tuż po otwarciu?
Za nami pierwsze genewskie premiery. Szczególnie ciekawie prezentują się samochody koncepcyjne, które pokazują kierunki myślenia o przyszłości motoryzacji. – Nadszedł taki czas, że wszyscy mogą uwolnić wyobraźnię. Trzeba tylko przestać się zastanawiać i zacząć działać! – tłumaczył podczas odsłonięcia studyjnego modelu Imagine by Kia Gregory Guillaume, wiceprezes ds. designu w Kia Motors Europe.
CZYTAJ TAKŻE: Genewa 2019: Elektryki w natarciu, ale benzyna i diesel się bronią
O ile wiele prezentowanych w Genewie modeli poznaliśmy już wcześniej, Imagine by Kia była skrzętnie skrywaną tajemnicą. Czterodrzwiowego elektryka trudno przyporządkować do znanych obecnie segmentów samochodów. Sylwetka i funkcjonalność modelu studyjnego łączą zalety wielu rodzajów aut. – E-mobilność może być emocjonująca i odzwierciedla to concept car nowego elektrycznego auta marki Kia – przekonuje Guillaume.
Podobną tajemnicą otoczono premierę koncepcyjnego SUV-a Mitsubishi Engelberg Tourer – wyposażonego w dwa silniki elektryczne auta hybrydowego z elektrycznym z napędem 4WD i doładowaniem zewnętrznym (PHEV). W trybie jazdy elektrycznej zasięg przekracza 70 km (cykl WLTP), a przy w pełni naładowanym akumulatorze trakcyjnym i pełnym zbiorniku paliwa łącznie może przejechać ponad 700 km. Światową premierę ma już także za sobą Mazda – w Genewie pokazała kompaktowego SUV-a, Mazdę CX-30. To drugi – po Maździe 3 – model nowej generacji. CX-30 będzie wprowadzona na światowe rynki, a sprzedaż w Europie zacznie się już latem tego roku.
Choć samochody elektryczne zajmują coraz więcej przestrzeni na targach motoryzacyjnych, to – jak widać – nie brak na nich także aut z napędami konwencjonalnymi, które wywołują żywsze bicie serca. Oto, co wybraliśmy z pierwszych godzin w Genewie.






















Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.