Romet notuje o 100 proc. wyższe zamówienia z krajów nadbałtyckich

Przychody Grupy Romet z rynków zagranicznych za rok 2021 wyniosły ponad 150 mln zł netto. Firma planuje dalszą ekspansję w krajach nadbałtyckich, w tym na Litwie, Łotwie i Estoni. Zamówienia rowerów Romet w tym regionie wzrosły r/r o 100 proc.

Publikacja: 11.02.2022 07:31

Romet notuje o 100 proc. wyższe zamówienia z krajów nadbałtyckich

Foto: mat. prasowe

Potencjał mikromobilności wzrósł gwałtownie. Romet, jako pierwszy w regionie, rozpoczął eksport rowerów do krajów europejskich. Aktualnie produkty tej marki dostępne są w 39 krajach na świecie. Polska firma wdraża nowy model strategii sprzedaży rowerów w krajach nadbałtyckich poprzez własne przedstawicielstwo na Litwie. Romet chce stworzyć dedykowany na ten kraj serwis internetowy, tak aby dostępność produktów, ich rozpoznawalność były na poziomie dorównującym temu w Polsce. Celem jest zbudowanie silnej pozycji w tym kluczowym regionie, wprowadzenie lepszej polityki kosztowej i reagowanie na potrzeby płynące z rynku. Średnia cena detaliczna roweru na Litwie wynosi ponad 500 Euro. - Silna pozycja Rometu i sytuacja na rynku rowerowym sprawiają, że jest to właściwy moment na inwestycje. Wybór regionu ma znaczenie w strategii handlowej ze względu na logistykę, możliwość szybkiej reakcji i wysyłki towarów, a także zintegrowane kampanie reklamowe. Rozbudowa bezpośredniej sprzedaży w krajach nadbałtyckich to dla nas początek tworzenia niezależnego rynku w kolejnych krajach europejskich, gdzie konsekwentnie planujemy wdrażać ten model biznesowy. Naszą ambicją jest, aby rowery „Made in Poland” były jednoznacznie kojarzone z jakością, nowoczesnością i niezawodnością – mówi Grzegorz Grzyb, Wiceprezes Zarządu Romet.

Czytaj więcej

Najcichszy chopper na świecie

Polska według Eurostatu jest w czołówce Unii Europejskiej pod względem eksportowanych rowerów , a w Centralnej i Wschodniej Europie jesteśmy zdecydowanym liderem. W 2020 roku przychody Romet wyniosły 322,7 mln zł netto, przy czym aż 147,6 mln zł uzyskano z eksportu m.in. do Niemiec, krajów Beneluksu, Austrii, Szwecji i Hiszpanii. - W 2021 r. moglibyśmy wygenerować jeszcze większe przychody z eksportu, ale podjęliśmy pewne strategiczne dla nas decyzje. Po pierwsze o zachowaniu jak najwyższej jakości naszych produktów i nie stosowaniu zamienników osprzętu uznanych marek jak Shimano lub Sram tańszymi zamiennikami, na co niestety zdecydowała się część konkurencji. W Romet konsekwentnie stawiamy na najbardziej uznanych partnerów oraz rozwój technologii. Po drugie, z uwagi na tak duży popyt na rowery, jaki obserwowaliśmy w ubiegłym roku, konieczna była decyzja o przyjęciu priorytetów jeśli chodzi o zaspokojenie potrzeb rynku dystrybucji naszych rowerów. Główny nacisk położyliśmy więc na zaspokojenie potrzeb klientów w Polsce. – komentuje Grzegorz Grzyb, wiceprezes zarządu Romet.

Foto: mat. prasowe

W 2022 roku udział rowerów elektrycznych w całej produkcji firmy Romet wynosić będzie 20 proc. Już teraz w swojej ofercie marka posiada kilkanaście różnych modeli. Popularność elektryków na rynkach Zachodniej Europy jest ogromna, dlatego w bieżącym sezonie firma skupia znaczną część uwagi na pojazdach z napędem elektrycznym. Europejski rynek e-bikeów został wyceniony na 8,01 mld USD w 2020 roku i przewiduje się, że jego wartość wzrośnie dwukrotnie do roku 2026. W samych Niemczech w 2020 roku sprzedanych zostało prawie dwa miliony rowerów elektrycznych, z czego ponad milion pochodził z importu.

Czytaj więcej

Francuzi zamieniają auta na elektryczne rowery

Potencjał mikromobilności wzrósł gwałtownie. Romet, jako pierwszy w regionie, rozpoczął eksport rowerów do krajów europejskich. Aktualnie produkty tej marki dostępne są w 39 krajach na świecie. Polska firma wdraża nowy model strategii sprzedaży rowerów w krajach nadbałtyckich poprzez własne przedstawicielstwo na Litwie. Romet chce stworzyć dedykowany na ten kraj serwis internetowy, tak aby dostępność produktów, ich rozpoznawalność były na poziomie dorównującym temu w Polsce. Celem jest zbudowanie silnej pozycji w tym kluczowym regionie, wprowadzenie lepszej polityki kosztowej i reagowanie na potrzeby płynące z rynku. Średnia cena detaliczna roweru na Litwie wynosi ponad 500 Euro. - Silna pozycja Rometu i sytuacja na rynku rowerowym sprawiają, że jest to właściwy moment na inwestycje. Wybór regionu ma znaczenie w strategii handlowej ze względu na logistykę, możliwość szybkiej reakcji i wysyłki towarów, a także zintegrowane kampanie reklamowe. Rozbudowa bezpośredniej sprzedaży w krajach nadbałtyckich to dla nas początek tworzenia niezależnego rynku w kolejnych krajach europejskich, gdzie konsekwentnie planujemy wdrażać ten model biznesowy. Naszą ambicją jest, aby rowery „Made in Poland” były jednoznacznie kojarzone z jakością, nowoczesnością i niezawodnością – mówi Grzegorz Grzyb, Wiceprezes Zarządu Romet.

Dwa Kółka
Oto najmocniejszy jednocylindrowy silnik na świecie. Produkuje go włoska firma
Dwa Kółka
Polska firma motocyklowa podbiła Rzym. Wyróżniono motocykl pokryty wytatuowaną skórą
Dwa Kółka
Romet inwestuje 100 mln zł. Chce mieć najnowocześniejszą fabrykę rowerów w Europie
Dwa Kółka
To jest chyba najdziwniejszy pojazd BMW. Coś między skuterem a motocyklem
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Dwa Kółka
Ten motocykl zbudowano w Rzeszowie. Wygrał na największym festiwalu motocyklowym