To kolejne umowy na zakup elektrycznych autobusów przez władze samorządowe dokonywane w ostatnim czasie. W ubiegłym tygodniu umowę na dostawę 10 autobusów elektrycznych podpisał Rzeszów. Solaris dostarczy tam pojazdy typu 12 Urbino Electric. Pojazdy będą ładowane poprzez tzw. pantograf odwrócony, umieszczony na ładowarce i obniżający się do dachu pojazdu.
Dostawcą 47 autobusów elektrycznych dla Zielonej Góry będzie Ursus, który o kontrakt rywalizował z Solarisem. Za tym ostatnim przemawiało największe doświadczenie, ale Ursus także rozwija produkcję elektrobusów, a będzie je dostarczał m.in. dla Warszawy. Już teraz w fabryce firmy w Lublinie może powstawać do 100 autobusów rocznie.
Z kolei Zielona Góra mocno stawia na ekologicznych transport. Po zrealizowaniu tego zakupu ok. 60 proc taboru będą stanowić pojazdy na prąd. Termin pierwszej dostawy zaplanowano na początek lipca 2018 roku. Wszystkie zamówione autobusy powinny być dostarczone przewoźnikowi do końca listopada 2018 roku. Krokiem do elektryfikacji zielonogórskiego taboru będzie także budowa centrum przesiadkowego i przebudowa układu ulicznego w pobliżu dworca PKP. Powstanie też zadaszenie łączące centrum MZK z dworcem. Na peronach pojawią się nowe wiaty i stanowiska do szybkiego ładowania autobusów przy pomocy pantografów. – Po wykonaniu sieci ładowarek na 11 pętlach i w zajezdni możliwe będzie wpuszczenie na ulice elektrycznych autobusów – informuje Infobus, branżowy serwis zajmujący się rynkiem autobusowym.
Z analizy Zespołu Doradców Gospodarczych TOR wynika, że transport publiczny stanie się w Polsce liderem upowszechniania elektromobilności. W 2020 r. autobusy elektryczne będą stanowiły około 7 proc. całej floty autobusów miejskich w Polsce – prognozuje TOR.