Toyota kupi miliony elementów airbagów

Toyota Motor chcąc zmniejszyć ryzyko związane z wadliwymi generatorami gazu w poduszkach powietrznych Takaty kupi miliony tych elementów od mniejszego producenta, Nippon Kayaku

Publikacja: 23.08.2015 09:40

Toyota kupi miliony elementów airbagów

Foto: Bloomberg

Japoński gigant samochodowy zwrócił się w lipcu do tego dostawcy drugiego rzutu o zwiększenie produkcji, aby mógł dostarczyć od lipca 2016 do 2020 r. ponad 13 mln tych generatorów gazu — stwierdziły dwie osoby, jedna znająca szczegóły umowy i druga, którą poinformowano o umowie.

Wadliwe elementy produkcji firmy Takata zmusiły ponad 10 firm samochodowych do wymiany kilkudziesięciu milionów tych elementów od 2008 r. w ramach największej na świecie akcji naprawczej. Generatory eksplodując spowodowały śmierć 8 osób i obrażenia u ponad 100. Koszty ich wymiany poniosły dotychczas firmy samochodowe, a trwa nadal szukanie przyczyny wybuchowego działania tych elementów poduszek powietrznych.

Toyota ustaliła wielkość zamówienia u Nippon Kayaku na podstawie liczby samochodów wyposażonych w generatory Takaty, które jej zdaniem mogą stać się niebezpieczne wraz ze starzeniem się tych pojazdów z upływem lat. Wymiana tych elementów będzie prowadzona najpierw w najstarszych autach i stopniowo obejmować później wyprodukowane.

Toyota zwróciła się do Nippon Kayaku, która produkuje także chemikalia i leki, by rozbudowała zakłady produkcyjne, aby mogła sprostać większemu zapotrzebowaniu. Informatorzy nie potrafili podać, ile zamówienie to będzie kosztować Toyotę, ale na podstawie średniej ceny generatorów można oszacować ten koszt na 100-150 mln dolarów. Nie wiedzieli też, czy Toyota pomoże finansowo Nippon Kayaku w rozbudowie mocy produkcyjnych, ani też czy będzie kupować od niej generatory po 2020 r.

Nippon Kayaku zatrudnia 5200 ludzi, w ostatnim roku obroty firmy wzrosły o 1,1 proc. do 162 mld jenów (1,4 mld dolarów).

Toyota sprawdziła dotąd ponad 12 mln pojazdów z poduszkami Takaty. Po słowach krytyki, że zbyt wolno reagowała 5 lat temu w innej sprawie technicznej, teraz chce być w stanie wymienić generatory gazu możliwie jak najszybciej. Nie oznacza to, że przestanie kupować wyroby Takaty. — Toyota nie zrobi niczego, co zniszczyłoby Takatę — stwierdził jeden z informatorów.

— Toyota nie chciałaby, by ustały powiązania biznesowe z Takatą. W tej strategii chodzi o utrzymanie tych powiązań i ograniczenie ryzyka — stwierdził prezes placówki badającej sektor motoryzacji, Nakanishi Research Institute, Takaki Nakanishi. — A co się tyczy Takaty, to nawet jeśli jej biznes z generatorami zmaleje, to ta firma przetrwa z pewnością jako producent poduszek, o ile będzie kupować generatory od innych producentów.

Takata używa własnych generatorów i kupowanych od Daicel, a od czasu akcji naprawczej potrzebuje ich więcej. Wcześniej Honda pomogła Daicel w sfinansowawniu zwiększenia produkcji. Szwedzki Autoliv również zwiększył produkcję generatorów gazu na prośbę firm samochodowych.

Japoński gigant samochodowy zwrócił się w lipcu do tego dostawcy drugiego rzutu o zwiększenie produkcji, aby mógł dostarczyć od lipca 2016 do 2020 r. ponad 13 mln tych generatorów gazu — stwierdziły dwie osoby, jedna znająca szczegóły umowy i druga, którą poinformowano o umowie.

Wadliwe elementy produkcji firmy Takata zmusiły ponad 10 firm samochodowych do wymiany kilkudziesięciu milionów tych elementów od 2008 r. w ramach największej na świecie akcji naprawczej. Generatory eksplodując spowodowały śmierć 8 osób i obrażenia u ponad 100. Koszty ich wymiany poniosły dotychczas firmy samochodowe, a trwa nadal szukanie przyczyny wybuchowego działania tych elementów poduszek powietrznych.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką