Rynek jest ogromny, liczba nowo rejestrowanych aut osobowych w Polsce w minionym roku zbliżyła się do pół miliona sztuk. Do tego sprowadzono ponad 870 tys. używanych aut osobowych. A co nieobojętne z punktu widzenia producentów części i podzespołów oraz akcesoriów, średni wiek sprowadzanego do Polski auta wyniósł ok. 12 lat, średni wiek użytkowanych u nas pojazdów przekracza 13 lat, a mediana to 14 lat, podaje Instytut Samar. Niewiele mniejszą rolę niż rynek wewnętrzny dla polskiego przemysłu motoryzacyjnego odgrywa też eksport części i akcesoriów. Według Automotive Suppliers, jego udział w 2017 r. wzrósł do 44,9 proc., przy lekko spadającym udziale eksportu samochodów. Jak podaje KPMG, kluczowe rynki zbytu dla części motoryzacyjnych to Niemcy i Czechy. Cały rynek produkcji części i akcesoriów KPMG oszacował w 2016 r. na 77,2 mld zł.

Z raportu PZPM „Branża motoryzacyjna 2017/2018″ wynika, że choć branża motoryzacyjna notowała ostatnimi czasy dobre wyniki, to jednocześnie zaczyna odczuwać problemy związane z rosnącymi kosztami materiałów i surowców (stal, aluminium, tworzywa sztuczne) oraz niedoborem pracowników. Dodatkowo musi stawiać czoła widocznym w bliskim horyzoncie wyzwaniom wynikającym z postępu technologicznego (elektromobilność i samochody autonomiczne), co wymaga ponoszenia wysokich nakładów rzeczowych na badania i rozwój. Producentom części dodatkowo w 2017 r. nie sprzyjało umocnienie się złotego, bo choć umożliwiało tańsze zakupy komponentów, to jednak znacząco pogarszało marże ze sprzedaży eksportowej.

Warto w tym kontekście przyjrzeć się moralności płatniczej producentów części motoryzacyjnych. Dane BIG InfoMonitor oraz BIK na temat zobowiązań przeterminowanych powyżej 60 dni, na kwotę wyższą niż 500 zł, dla sektora producentów części samochodowych pokazują, że odsetek niesolidnych firm wynosi tu 3,7 proc., a dla całego przetwórstwa przemysłowego jest to o 1 pkt proc. więcej – 4,7 proc. (sekcja C PKD). Obraz wynikający ze szczegółowej analizy trzech branż, składających się na produkcję części samochodowych, nie jest już jednak tak optymistyczny. Liczniej – niesolidnych dłużników znajdziemy wśród producentów silników do pojazdów samochodowych i motocykli – 8,0 proc. Co szczególnie warte podkreślenia, w branży tej nieterminowo regulowane są jedynie zobowiązania wobec partnerów biznesowych, a nie banków. Łączna wartość zaległych zobowiązań firm z sektora części samochodowych, zarejestrowanych w bazach BIG InfoMonitor i BIK, wynosi 4,47 mln zł, z czego ponad 74 proc. tej kwoty należy do producentów pozostałych części i akcesoriów (PKD 2932). Średnia zaległość pozakredytowa ogółu producentów części samochodowych to 7 388 zł, natomiast przeterminowane długi kredytowe sięgają już prawie 149,3 tys. zł.