Projektowana przez MF ustawa zmieniająca ustawę – Prawo celne oraz ustawę o podatku akcyzowym ograniczająca od 1 czerwca bezcłowy wwóz paliwa do 200 litrów na samochód podzieliła przewoźników.
Dyrektor generalny Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego Andrzej Bogdanowicz przypomina, że OZPTD domagał się od dawna tego ruchu. – Ograniczenie wwozu paliwa do 200 l zza wschodniej granicy będzie miało wpływ na zrównoważenie rynku zarówno w układzie przewoźników krajowych realizujących przewozu w UE, jak i naszej konkurencji ze wschodu – uważa Bogdanowicz.
Prezes organizacji pracodawców Transport Logistyka Polska Maciej Wroński również jest zdania, że to krok w dobrym kierunku. – Wymaga on jednak dodatkowego działania – wprowadzenia obowiązku wjazdu dla rosyjskich i białoruskich ciężarówek jedynie przez wyznaczone kontrolowane przejścia graniczne. To wyeliminowałoby tzw. szlak litewski. A przykład dała nam tu sama Rosja, wprowadzając podobne ograniczenia wjazdu na jej terytorium – podpowiada prezes TLP.
Zdecydowanie przeciw nowelizacji jest Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. Podkreśla ono, że jest jedyną organizacją uprawnioną do wypowiadania się w tej kwestii, bo zrzesza wszystkich przedsiębiorców wykonujących przewozy na wschód.
ZMPD twierdzi, że nowa regulacja uderzy w polskie podmioty, nie zmieniając sytuacji firm ze wschodu. Polsko-rosyjska umowa zezwala Rosjanom na wjazd z 600 litrami.