Limit wwozu paliwa podzielił przewoźników

Mieszane reakcje przewoźników na obniżony limit wwozu paliwa proponowany przez MF.

Publikacja: 26.02.2018 09:17

Limit wwozu paliwa podzielił przewoźników

Foto: Bloomberg

Projektowana przez MF ustawa zmieniająca ustawę – Prawo celne oraz ustawę o podatku akcyzowym ograniczająca od 1 czerwca bezcłowy wwóz paliwa do 200 litrów na samochód podzieliła przewoźników.

Dyrektor generalny Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego Andrzej Bogdanowicz przypomina, że OZPTD domagał się od dawna tego ruchu. – Ograniczenie wwozu paliwa do 200 l zza wschodniej granicy będzie miało wpływ na zrównoważenie rynku zarówno w układzie przewoźników krajowych realizujących przewozu w UE, jak i naszej konkurencji ze wschodu – uważa Bogdanowicz.

Prezes organizacji pracodawców Transport Logistyka Polska Maciej Wroński również jest zdania, że to krok w dobrym kierunku. – Wymaga on jednak dodatkowego działania – wprowadzenia obowiązku wjazdu dla rosyjskich i białoruskich ciężarówek jedynie przez wyznaczone kontrolowane przejścia graniczne. To wyeliminowałoby tzw. szlak litewski. A przykład dała nam tu sama Rosja, wprowadzając podobne ograniczenia wjazdu na jej terytorium – podpowiada prezes TLP.

Zdecydowanie przeciw nowelizacji jest Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. Podkreśla ono, że jest jedyną organizacją uprawnioną do wypowiadania się w tej kwestii, bo zrzesza wszystkich przedsiębiorców wykonujących przewozy na wschód.

ZMPD twierdzi, że nowa regulacja uderzy w polskie podmioty, nie zmieniając sytuacji firm ze wschodu. Polsko-rosyjska umowa zezwala Rosjanom na wjazd z 600 litrami.

Prezes ZMPD Jan Buczek twierdzi, że pozostali przewoźnicy nadłożą drogi i wjadą do UE przez granicę białorusko-litewską lub ukraińsko-słowacką, gdzie nie ma limitów. – Rząd powinien walczyć z patologiami, ale nie kosztem uczciwych przewoźników – podkreśla Buczek.

ZMPD dziwi się także wyliczeniom MF, które mówią o dodatkowych 220 mln zł wpływów do budżetu już w tym roku, gdy nikt nie liczy strat przewoźników, którzy utkną w dłuższych korkach na granicy, jakich spodziewa się ZMPD po nowelizacji ustawy. ZMPD szacuje że każdego roku przewoźnicy tracą 120 mln zł stojąc w kolejkach na granicy.

Brak jednomyślności zapewne ułatwi MF wprowadzenie nowelizacji. Gdy niecały rok temu rząd zaproponował podniesienie opłaty paliwowej o 20 groszy, masowy sprzeciw doprowadził do wycofania się z pomysłu.

Projektowana przez MF ustawa zmieniająca ustawę – Prawo celne oraz ustawę o podatku akcyzowym ograniczająca od 1 czerwca bezcłowy wwóz paliwa do 200 litrów na samochód podzieliła przewoźników.

Dyrektor generalny Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego Andrzej Bogdanowicz przypomina, że OZPTD domagał się od dawna tego ruchu. – Ograniczenie wwozu paliwa do 200 l zza wschodniej granicy będzie miało wpływ na zrównoważenie rynku zarówno w układzie przewoźników krajowych realizujących przewozu w UE, jak i naszej konkurencji ze wschodu – uważa Bogdanowicz.

Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń