Proponowane rozwiązanie obejmuje ok. 1,5 mln kompaktowych furgonetek Tacoma, dużych Tundra i sportowo-użytkowych Sequoia, którym zarzucono niedostateczne zabezpieczenie antykorozyjne podwozia, co mogłoby doprowadzić do takiego zardzewienia, które osłabiłoby konstrukcję tych pojazdów – wynika z pozwu złożonego w sądzie. Ugoda osiągnęła 31 października dotyczy pojazdów Tacoma z lat modelowych 2005-10, Tundra z 2007-8 i Sequoia z 2005-8.
Prawnicy powodów oszacowali wartość wymiany ram na ok. 3,375 mld dolarów na podstawie jednostkowego kosztu ok. 15 tys. dolarów, a przeglądów na ok. 90 mln dolarów licząc po 60 dolarów za pojazd.
Toyota nie uznała przed sędzią rejonowym w Los Angeles, Fernando Olguinem swej odpowiedzialności prawnej ani nagannego postępowania, oświadczyła natomiast w komunikacie: „Pragniemy, by nasi klienci cieszyli się z faktu posiadania pojazdów, więc z przyjemnością rozwiążemy ten spór w sposób korzystny dla nich i świadczący, że podtrzymujemy jakość i niezawodność naszych pojazdów”.
Zgodnie z warunkami ugody, Toyota dokona przeglądów pojazdów mających 12 lat od chwili sprzedania albo leasingu dla ustalenia, czy ich ramy należy wymienić na koszt firmy i zwrócić ich właścicielom koszt wcześniejszej wymiany ramy.
Japońska firma zgodziła się także zapłacić prawnikom 9,75 mln dolarów honorariów, 150 tys. kosztów administracyjnych, po 2500 dolarów każdemu z 8 przedstawicieli pozwu zbiorowego oraz koszt reklamy o ugodzie.