300 elektrycznych modeli Volkswagena

Największa na świecie grupa samochodowa dołączyła do innych ogłaszając odejście od napędu spalinowego (benzyna, olej) na elektryczny swych wszystkich 300 modeli do 2030 r.

Publikacja: 12.09.2017 10:11

Volkswagen podjął taką decyzję po podobnych BMW, Jaguara Land Rovera i Mercedesa-Benza, podwoi do 20 mld euro nakłady na pojazdy o zerowej emisji spalin, na unowocześnienie fabryk i opracowanie nowej technologii produkcji. Do 2025 r. zamierza oferować 80 nowych pojazdów elektrycznych w całej grupie. Grupa zapowiedziała również złożenie zamówień za ponad 50 mld euro na baterie do tych samochodów.

Prezes Matthias Müller oświadczył we Frankfurcie: Taka firma jak Volkswagen musi przewodzić, a nie iść za innymi. Dostaliśmy przesłanie i zrealizujemy je. To nie jest jakaś tam nieokreślona deklaracja zamiaru. To silne zobowiązanie, które do dziś staje się miernikiem naszej sprawności.

Volkswagen i inne firmy samochodowe w Niemczech mocno „oberwały” od Angeli Merkel po Dieselgate, która powtarzała, że branża musi naprawić to co zepsuła i odzyskać zafanie.

Inni zdecydowali wcześniej

— Do 2025 r. będziemy oferować 25 pojazdów z napędem elektrycznym, w tym 12 wyłącznie z elektrycznym — ogłosił dziennikarzom prezes BMW, Harald Krüger przed salonem we Frankfurcie i dodał, że e-auta będą mieć autonomię do 700 km. Jeśli ruszy popyt na auta na baterie, to BMW przygotuje swe zakłady do uruchomienia ich masowej produkcji.

Wszystkie nowe auta Jaguara Land Rovera będą od 2020 r. dostępne w wersji elektrycznej lub hybrydowej — zapowiedziała grupa należąca do Tata Motors. — Wprowadzimy zestaw produktów napędzanych elektrycznie w calej gamie naszych modeli: całkowicie elektryczne, hybrydy plug-pin i hybrydy w łagodnej postaci — oświadczył prezes Ralf Speth.

Grupa, która we 2016 r wypuściła niemal 550 tys. pojazdów z 1,7 mln w całej W. Brytanii chce produkować elektryczne modele na własnym rynku, ale najpierw muszą powstać pewne warunki, wsparcie rządu i naukowców. Pierwsze elektryczne auto I-PACE powstanie w Austrii.

PSA Peugeot Citroen wesprze Opla w pracach nad pojazdami elektrycznymi pod warunkiem, że ta decyzja będzie rentowna.

— Udostępnimy technologię, aby Opel mógł pójść dalej w elektryfikacji. Jeśli pewnego dnia Opel zechce stać się marką całkowicie elektryczną, to tam odpowiada pod warunkiem, że będzie rentowny. Trzeba, aby pojazdom elektrycznym udało się znaleźć miejsce na rynku bez najmniejszej subwencji — powiedział prezes Carlos Tavares tygodnikowi „Bild am Sonntag”.

Kraje też odchodzą od spalin

Kolejne kraje zapowiadają rezygnację z napędu spalinowego.. W. Brytania i Francja zapowiedziały to od 2040 r., Chiny zastanawiają się nad tym. Jak podała agencja Xinhua, Chiny zaczęły badać, kiedy wprowadzić zakaz produkcji i sprzedaży samochodów na tradycyjne paliwa płynne, zacytowała wiceministra przemysłu Xin Guobin.

– Niektóre kraje już podały termin zaprzestania produkcji i sprzedaży samochodów na tradycyjne paliwo. Nasz resort takie zaczął odpowiednie prace badawcze i ustali taki termin z właściwymi departamentami. Te działania spowodują z pewnością głębokie zmiany w rozwoju naszego przemysłu samochodowego — powiedział. Dodał, że branżę czekają burzliwe czasy do 2025 r.,

Zakaz sprzedaży samochodów z napędem spalinowym będzie mieć duży wpływ na popyt Chin na ropę, bo jest to drugi największy na świecie importer. W sierpniu państwowe przedsiębiorstwo CNPC stwierdziło, że popyt na energię osiągnie szczyt do 2040 r., bo zwiększy się zapotrzebowanie sektora transportu.

Władze chińskie przygotowują też nowy system ograniczania sprzedaży pojazdów spalinowych i promowania czystego napędu, elektrycznego i hybrydowego plug-in. Zgodnie z najnowszymi propozycjami, 8 proc. czystych pojazdów musiałoby być sprzedawane w 2018 r., a limit ten zwiększyłby się do 10 i 12 proc. w następnych latach. Nowe normy zostałyby jednak odroczone o rok i obowiązywalyby od 2019 r.

Volkswagen podjął taką decyzję po podobnych BMW, Jaguara Land Rovera i Mercedesa-Benza, podwoi do 20 mld euro nakłady na pojazdy o zerowej emisji spalin, na unowocześnienie fabryk i opracowanie nowej technologii produkcji. Do 2025 r. zamierza oferować 80 nowych pojazdów elektrycznych w całej grupie. Grupa zapowiedziała również złożenie zamówień za ponad 50 mld euro na baterie do tych samochodów.

Prezes Matthias Müller oświadczył we Frankfurcie: Taka firma jak Volkswagen musi przewodzić, a nie iść za innymi. Dostaliśmy przesłanie i zrealizujemy je. To nie jest jakaś tam nieokreślona deklaracja zamiaru. To silne zobowiązanie, które do dziś staje się miernikiem naszej sprawności.

Pozostało 81% artykułu
Archiwum
Gliwice walczą o motoryzacyjną nowość z silnikiem z Tych
Archiwum
Zarobki Elona Muska zatwierdzone, ale nie jednogłośnie
Archiwum
Dyrekcja Skody proponuje podwyżkę zarobków
Archiwum
Europejski plan produkcji PSA
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Fabryka Opla w Tychach uratowana